ZOBACZ: PILSKIE SIATKARKI ODPADŁY Z RYWALIZACJI O TYTUŁ MISTRZYŃ
- Zagraliśmy trzeci mecz, jeśli można to nazwać meczem. Tę rywalizację przegraliśmy mentalnie tydzień temu w Sopocie i w Pile wyszliśmy z szatni tylko po to, by po prostu ten mecz rozegrać - przyznał trener miejscowej drużyny, Mirosław Zawieracz.
Trudno się dziwić jego rozgoryczeniu, skoro porównanie osiągnięć obu drużyn w poszczególnych elementach gry było miażdżące dla pilanek. Atomówki zdominowały swoje rywalki zwłaszcza w grze blokiem (13:1). Gospodynie nie miały zbyt wiele do powiedzenia mimo że przyjezdne nie imponowały przyjęciem zagrywki. W ataku, obronie i we wspomnianym bloku miały jednak tak wielką przewagę, że ich wygrana nawet przez chwilę nie była zagrożona.
- Założenie było takie, by wejść do tego półfinału jak najszybciej. Było to zresztą widać, bo wyszłyśmy na boisko bardzo zdeterminowane - podkreśliła rozgrywająca mistrzyń Polski, Izabela Bełcik.
W porównaniu do poprzednich spotkań mniej punktowała Rachel Rourke, ale brakujące ,,oczka’’ dorzuciły wyjątkowo dobrze dysponowane środkowe, czyli Julia Szeluchina i Dorota Pykosz. Natomiast środkowe PTPS spisały się grubo poniżej oczekiwań. Mowa przede wszystkim o Monice Martałek, która zupełnie straciła wysoką formę z początku sezonu.
Jedynym pozytywem w grze pilanek były pierwsze fazy setów, bo w każdej partii podopieczne Zawieracza wychodziły na prowadzenie. Niestety w miarę upływu czasu traciły pewność siebie i popełniały banalne błędy w ataku i na kontrach.
Sposobu na powstrzymanie przeciwnika trener PTPS szukał w zmianach, ale rezerwowe mimo chęci nie były w stanie odmienić losów pojedynku. W pilskiej drużynie brakowało po prostu liderki, która wzięłaby na siebie ciężar gry i poderwała koleżanki do pogoni punktowej. Najgorzej miejscowe wypadły w trzeciej partii, w której ich gra się całkowicie rozsypała.
Teraz pilankom przyjdzie się zmierzyć o miejsca 5-8 z Pałacem Bydgoszcz. Pierwsze spotkanie PTPS rozegra po świętach wielkanocnych w mieście nad Brdą. Pałac przegrał rywalizacją z Muszynianką, ale ma młody zespół, któremu z pewnością nie zabraknie motywacji.
PTPS Piła - Atom Trefl Sopot 0:3 (17:25, 20:25, 13:25)
PTPS: Kuligowska (8), Martałek (2), Malesević (10), Lis (6), Krawulska (8), Archangielska (2), Wysocka (libero) oraz Paszek, Naczk (1), Wawrzyniak (2), Kajzer.
Atom: Coimbra (5), Bełcik (1), Szeluchina (13), Łukasik (2), Rourke (9), Kaczorowska (9), Zenik (libero) oraz Podolec (2), Wilk (1), Kwiatkowska (4), Cabrera (1), Pykosz (5).Stan rywalizacji: 3:0 i awans Atomu.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?