MACIEJ GOSTOMSKI – 7
Świetna interwencja po główce Flavio Paixao, dobre wyjście w sytuacji sam na sam z tym samym zawodnikiem i kilka pewnych wyjść na przedpolu. Takiego Macieja Gostomskiego chcielibyśm widzieć jak najczęściej.
TOMASZ KĘDZIORA – 6
Pokazywał się przy stałych fragmentach gry, brał udział w akcji bramkowej i bardzo dobrze sobie radził z ofensywnymi wejściami Brazylijczyka Dudu. Oby miał więcej takich wystepów, to znów będzi e na ustach kibiców.
Zobacz też: Mecz Śląsk Wrocław - Lech Poznań [WYNIK, RELACJA NA ŻYWO]
PAULUS ARAJUURI – 4
Poprawny występ fińskiego stopera, który coraz częściej unika głupich błędów i irytujących podań. Wciąż jednak zdarzają mu się pomyłki w ustawieniu. Najgorzej sobie wciąż radzi przy „łapaniu” rywali na spalonego i przy wślizgach...
MARCIN KAMIŃSKI – 6
Wzorcowo ustawiał się zarówno przy kontrach, jak i ataku pozycyjnym przeciwnika. Kilka odbiorów i przechwytów „Kamyka” znaminowało klasę europejską. Zabrakło jedynie odważnych wejść przy stałych fragmentach gry.
LUIS HENRIQUEZ – 5
Nie można mu odmówić ambicji i zaangażowania. Problem polega jednak na tym, że w grze bocznego obrońcy niezwykle ważna jest precyzja, zwłaszcza przy dośrodkowaniach. A z tym we Wrocławiu Luis Henriquez miał poważne problemy.
KAROL LINETTY – 7
Tym razem młody pomocnik nie tylko był widoczny w roli „pracusia”, ale również mocno wspierał kolegów w konstruowaniu akcji. To w głównej mierze dzięki niemu lechici w pierwszym kwadransie zdominowali rywali w środku pola.
ŁUKASZ TRAŁKA – 4
Początek miał przyzwoity, ale potem złapał żółtą kartkę, dyskutował z sędzią i tracił piłkę w najmniej spodziewanych momentach. A przez chwilę wydawało się już, że wizja podpisania nowego, 4-letniego kontraktu uczyni z niego innego piłkarza...
KASPER HAMALAINEN – 4
Przekleństwem Fina od początku pobytu w Lechu jest nierówna forma. Dobre mecze przeplata przeciętnymi i taki własnie przytrafił mu się w stolicy Dolnego Śląska. Zamiast przebojowego piłkarza, widzieliśmy więc zagubionego i niewidocznego gracza.
DARKO JEVTIC – 7
W pierwszej połowie grał na takim poziomie, że działacze Basel mogli sobie pluć w brodę, że wypożyczyli go do Lecha, bo Jevtic przydałby się im w walce o punkty w Lidze Mistrzów. Bramka z gatunku „palce lizać” . Po przerwie niestety wyraźnie zgasł.
SZYMON PAWŁOWSKI – 5
Zaliczył asystę przy golu Jevtica i szukał gry. Nie zawsze wszędobylski charakter Pawłowskiego przekładał się n arealne zagrożenie pod bramką Śląska, ale taki styl gry i tak jest chyba lepszy niż statyczne oczekiwanie na bezpańską piłkę.
DAWID KOWNACKI – 5
Nie można od niego oczekiwać hat-tricków i zagrań otwierających kolegom drogę do bramki. Można natomiast spodziewać się precyzji w dogodnych sytuacjach i przynajmniej kilku efektownych szarpnięć. We Wrocławiu było z tym krucho...
Zobacz też: Mecz Śląsk Wrocław - Lech Poznań 1:1 [WYNIK, ZDJĘCIA]
ZMIENNICY:
GERGO LOVRENCSICS – 4
Niewiele wniósł do gry Kolejorza. Miał dogodną sytuację, ale strzelił niecelnie.
ZAUR SADAJEW – 3
Często był przy piłce, ale jeszcze częściej ją tracił i to wtedy, kiedy wydawało się, że Lech może mieć okazję do stworzenia bramkowej sytuacji.
DARIUSZ FORMELLA – 6
Grał najkrócej, ale najbardziej przydał się drużynie. Nie tracił głowy, tylko starał się wychodzić na pozycję i dobrze dogrywać piłkę.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?