Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

SLD? Do niewdzięcznej roboty tłumu chętnych nigdy nie będzie

Małgorzata Linettej
Stara prawda, że trudno znaleźć ochotników do wykonywania trudnej, czasochłonnej i niewdzięcznej roboty, doskonale pasuje do obecnej sytuacji w Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

CZYTAJ:
Leszek Aleksandrzak już nie będzie szefem SLD

Niedawno pół Polski kibicowało desperackim poszukiwaniom kandydata na przewodniczącego całej partii, aż wreszcie roli Mojżesza (sic!) podjął się powracający do gry Leszek Miller.

Okazuje się, że podobna rzecz zapowiada się w Wielkopolsce. Dotychczasowy szef wojewódzkich struktur SLD nie zamierza ubiegać się o reelekcję, zaczyna się więc poszukiwanie nowego lidera. Nowego? Tych na razie na horyzoncie nie widać.

A "starzy" działacze - jak widać - na razie nie palą się do wzięcia byka za rogi. "To trudne zadanie, na to trzeba i czasu, i pieniędzy" - słyszymy. To prawda, ale zastanawiam się: gdyby Sojusz był kwitnący, miał duże poparcie w sondażach i perspektywy rządzenia, czy tak prozaiczne kwestie byłyby brane pod uwagę?

SLD jak powietrza potrzebuje nowego otwarcia, świeżej myśli, czegoś, co zaintryguje "uklepany" już elektorat. Porwanie partii na nowe drogi - to dopiero jest wyzwanie. A takiemu nie każdy może podołać. Kto spróbuje?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski