W wystosowanej do prezydenta Poznania pod koniec grudnia interpelacji radny zauważa, że od wielu lat jednym z największych problemów w naszym mieście jest smog.
- Co roku w Polsce ponad 40 tysięcy osób (sic!) umiera z powodu narażenia na kontakt z pyłami zawieszonymi. Oznacza to, że w Poznaniu w każdym roku nawet kilkaset osób umiera z tej przyczyny - pisze Andrzej Rataj powołując się na dane Europejskiej Agencji Środowiska.
Nie zgłosisz pieca? Zapłacisz grzywnę. Tak rząd walczy ze smogiem
Jak zaznacza radny, istotnym elementem systemu zwalczania smogu są kontrole emisji szkodliwych substancji z pieców domowych. W 2019 roku i 2020 roku akcje te prowadzone były przy pomocy dronów, finansowanych dzięki zwycięskim projektom „Skończmy ze smogiem w Poznaniu” z kolejnych edycji Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego. Działania te nie przynoszą jednak odpowiednich rezultatów.
W 2019 roku kontroli poddano ponad 22 500 budynków, a szczegółowe badania dotyczyły 230 budynków, w wyniku czego stwierdzono 25 przypadków spalania odpadów, a winnych ukarano mandatami.
- Statystyki te wskazują na zadziwiająco niską skuteczność działań - w 0,1% budynków sprawdzonych przy użyciu dronów wykryto emisję szkodliwych substancji. Czy zatem jest aż tak dobrze? Pozostaje to w ogromnym kontraście do stanu istniejącego w naszym mieście od wielu lat - zauważa Andrzej Rataj, i dodaje, że zaskoczyły go informacje o tym, że kontrole przeprowadzane były głównie w ciągu dnia, a nie w godzinach wieczornych, gdy najwięcej osób rozpala piece i ogrzewa swoje domy albo mieszkania.
W interpelacji, która oczekuje obecnie na odpowiedź zawarł m.in. pytania:
- W jakich miesiącach, a także w które dni tygodnia i o jakich porach dnia dochodziło w 2019 i w 2020 roku do korzystania z dronów?
- Z jakich przyczyn korzystano z nich głównie w ciągu dnia, a nie w godzinach wieczornych?
- Czy przy wprowadzaniu, realizacji i ocenie akcji wykrywania emisji szkodliwych substancji z pieców domowych przy pomocy dronów korzystano z doświadczeń innych miast, a jeśli nie, to dlaczego, natomiast jeśli tak, to czy w innych miastach również używano dronów w ciągu dnia i czy w innych miastach również była tak niska skuteczność działań?
Ostatnie pytanie dotyczyło skutków kontroli: Skoro akcje wykrywania emisji szkodliwych substancji z pieców domowych prowadzone przy pomocy dronów wykazały, że w Poznaniu jest aż tak dobrze z paleniem w piecach domowych i jedynie w 0,1% skontrolowanych budynków dochodziło do spalania odpadów, to dlaczego w Poznaniu jest aż tak źle z zanieczyszczaniem powietrza przede wszystkim w sezonie jesiennym i zimowym?
Czytaj też: Smog w Poznaniu: Dron kontrolujący jakość powietrza zbadał ponad 22 tysiące budynków. Wystawiono 25 mandatów
Na koniec radny zaznaczył, że propozycje zmian i ulepszenia systemu wykrywania emisji szkodliwych substancji z pieców domowych przy pomocy dronów zgłaszane były przez mieszkańców i osoby działające w sferze publicznej, w tym przez aktywistów dbających o środowisko, a także przez niego samego.
ZOBACZ TEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?