Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawa Stokłosy: podsłuchem poznańskich sędziów zajmie się prokuratura z Zielonej Góry

Łukasz Cieśla
Poznańscy prokuratorzy uznali, że podsłuchanych rozmów może być więcej i nagrani mogli zostać nie tylko sędziowie, ale także śledczy z Poznania. Dlatego sprawę przekazano do prokuratury w Zielonej Górze.
Poznańscy prokuratorzy uznali, że podsłuchanych rozmów może być więcej i nagrani mogli zostać nie tylko sędziowie, ale także śledczy z Poznania. Dlatego sprawę przekazano do prokuratury w Zielonej Górze. archiwum polskapresse
Poznańska prokuratura już nie wyjaśnia, w jaki sposób jeden z pilskich dziennikarzy nagrał kontrowersyjną rozmowę sędziów orzekających w sprawie Henryka Stokłosy. Poznańscy prokuratorzy uznali, że podsłuchanych rozmów może być więcej i nagrani mogli zostać nie tylko sędziowie, ale także śledczy z Poznania. Dlatego sprawę przekazano do prokuratury w Zielonej Górze.

W sprawie Henryka Stokłosa, niedawno skazanego na 8 lat więzienia, oskarżała prokuratura z Warszawy. Bywały jednak takie rozprawy, na których nie było śledczych ze stolicy. Wtedy zastępowali ich prokuratorzy z Poznania.

ZOBACZ: HENRYK STOKŁOSA - MILIONER I WIĘZIEŃ

- Podejrzewamy, że nagrań z sali sądowej jest więcej i zarejestrowane zostały nie tylko rozmowy sędziów, ale także prokuratorów z naszej jednostki obecnych na niektórych rozprawach. Gdyby to się potwierdziło, mieliby status pokrzywdzonych w śledztwie prowadzonym w prokuraturze, w której na co dzień pracują. Aby uniknąć takiej sytuacji, Prokurator Apelacyjny podjął decyzję o przekazaniu materiałów prokuraturze w Zielonej Górze - mówi Magdalena Mazur-Prus, rzecznik poznańskiej Prokuratury Okręgowej.

Rzeczywiście, "przypadkowych" nagrań z sali sądowej może być znacznie więcej. Kilka tygodni temu jeden z pracowników Stokłosy powiedział nam, że zarejestrowano więcej rozmów z poznańskiego sądu. Za jakiś czas mogą one ujrzeć światło dzienne. Czy znowu zawierałyby kontrowersyjne rozmowy sędziów? Tego na razie nie wiadomo.

Sprawa nagrań wyszła na jaw w styczniu tego roku. Okazało się, że w lutym 2012 roku, dziennikarz pilskiej telewizji "Express Tv" "przypadkowo" nagrał rozmowę składu orzekającego. Ujawnił ją po prawie roku, tuż przed zakończeniem procesu Stokłosy. Tłumaczył, że musiał zweryfikować ich wiarygodność oraz uzyskać opinię biegłe od fonoskopii.

O CZYM ROZMAWIALI PODSŁUCHANI SĘDZIOWIE? - NASTĘPNA STRONA

ZOBACZ: STOKŁOSA - OD SZCZYTU DO WYROKU!

Sędziowie w lutym 2012 roku, podczas przerwy w rozprawie przeciwko Stokłosie, żartowali sobie z postrzelenia się w policzek poznańskiego prokuratura Mikołaja Przybyła. Przede wszystkim wypowiadał się sędzia Mariusz Sygrela. Mówił też m.in. o rzekomej próbie próbie samobójczej sędziego Ryszarda S., który razem ze Stokłosą zasiadał na ławie oskarżonych (z naszych informacji wynika, że sędzia S. nie podejmował próby samobójczej). Sędzia Sygrela skomentował, że szkoda, że próba samobójcza sędziego S. nie była skuteczna, bo wtedy byłoby łatwiej.

Media należące do Henryka Stokłosa i osoby z nim związane, odwołując się do nagrań, przekonywały, że sędziowie się skompromitowali i należy zmienić skład orzekający. Z kolei przeciwnicy Stokłosy podkreślali, że to kolejna próba opóźnienia wydania wyroku.

Gdyby sędziowie zostali wyłączeni, proces Stokłosy znacznie by się przeciągnął. Ostatecznie żaden z sędziów nie został wyłączony. W zeszłym tygodniu skazali Stokłosę na 8 lat więzienia. Wydali też postanowienie, że biznesmen z Piły najbliższe miesiące, w oczekiwaniu na rozprawę apelacyjną, spędzi w areszcie. Uzasadniali to wysoką karą oraz ryzykiem ucieczki biznesmena. W przeszłości, kiedy prokuratura prowadziła śledztwo, Stokłosa ukrywał się przed organami ścigania. Złapała go wówczas policja w Niemczech.

NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski