Biegły, który przez ostatnie kilka miesięcy szczegółowo przyglądał się modernizacji, nie znalazł uzasadnienia dla wydania prawie 2 mln złotych. Ekspertyza wskazała także na nieprawidłowości dotyczące procesu projektowania. - Poszczególne koncepcje budowy stadionu lub część tej budowy nie nawiązują do wcześniejszych koncepcji opracowanych projektów budowlanych i wykonawczych. Nie ma też spójności w dokumentacji - czytamy w audycie.
W związku z wynikami, prezydent polecił POSiR by uporządkowały dokumentację projektową i dokonał szczegółowego rozliczenia umów projektowych. Te które dotyczą budzących wątpliwości 2 mln złotych, podpisywał Janusz Rajewski, były dyrektor POSiR. Jak twierdzi Ryszard Grobelny, jeśli prokuratura dopatrzy się szkody, wówczas były dyrektor będzie musiał ponieść konsekwencje prawne.
Czytaj także: Poznań. Prezydent obiecuje audyt w czerwcu
Czytaj także:
Stadion Miejski: Poznań zrywa umowę. Czy podwykonawca straci 820 tys. zł? [ZDJĘCIA]
Prokuratura bez sprawdzenia umorzyła sprawę tajnego audytu. Dlaczego?
Zobacz najnowsze filmy na Głos.tv
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?