Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stare Miasto: Wrocławska będzie prawdziwym deptakiem

Karolina Koziolek
Wrocławska w końcu będzie prawdziwym deptakiem
Wrocławska w końcu będzie prawdziwym deptakiem Grzegorz Dembiński
Ulica Wrocławska jest do wymiany. Nie wszystkim to się podoba. Będzie nowa kostka w stylu krakowskim - szara i równa.

Trzy lata minęły, odkąd ulica Wrocławska stała się deptakiem. Czekają ją kolejne zmiany. W tym roku zostanie wymieniona na niej nawierzchnia, po to, by stała się deptakiem z prawdziwego zdarzenia. Zamiast bruku z różnej parafii, pojawi się tam szara kostka w tzw. typie krakowskim, co oznacza kwadratowe szare granitowe kostki. Poziom jezdni i chodnika zostanie zrównany. Nie wszystkim to w smak. Niektórzy woleliby powrót samochodów i asfalt.

- Pomysł pojawił się jeszcze za poprzedniej kadencji, obecnie jest w trybie uzgadniania. Prace budowlane rozpoczną się nie wcześniej niż w październiku, żeby nie utrudniać życia restauratorom, którzy mają tam swoje ogródki - informuje Andrzej Billert z ZDM-u, który będzie realizował inwestycję.

Szczegółowe wytyczne dotyczące wyglądu nowej nawierzchni przekazała miejska konserwator zabytków. - Szara granitowa kostka ma nawiązywać do nawierzchni historycznej - mówi Joanna Bielawska-Pałczyńska. - Obecna nawierzchnia nie jest przystosowana do ruchu pieszego, a samochodowego, zwyczajnie źle się po niej chodzi - mówi.

Nowe kostki będą cięte i płomieniowane, co oznacza, że będą po prostu równe i wygodne. Podobnie jak dotychczas w nawierzchni będzie zaznaczony przebieg murów miejskich. - Ale nie tak jak teraz, różowym pozbrukiem. Pojawi się za to kostka ceramiczna nawiązującą kolorem do ceglastych miejskich murów - tłumaczy Bielawska-Pałczyńska.
Tłumaczenia o estetyce i funkcjonalności nie wszystkim się podobają. Mariusz Waszak, właściciel sklepu papierniczego przy ul. Wrocławskiej uważa, że zmiany idą w złym kierunku.

- Może warto przyznać się do błędu i stwierdzić w końcu, że ten cały deptak to jedna porażka. Wyszła z tego katastrofa i należy tu przywrócić ruch samochodowy - uważa Waszak.

W swoich radykalnych propozycjach idzie jeszcze dalej. Uważa, że Wrocławską należy wyasfaltować. - Wzorem Wiecznego Miasta Rzymu. Słyszałem, że zapadła tam decyzja, by wyasfaltować plac św. Piotra. Pełna zgoda, to opcja tańsza w utrzymaniu - twierdzi.

Plastyk miejski Piotr Libicki, gdy zaczął swoje urzędowanie, postulował, by nawierzchnia na Wrocławskiej była w kolorze czerwonym. Libicki uważał, że dzięki swojej oryginalności ulica przyciągałaby więcej przechodniów i poszerzyłby się przekrój użytkowników tej przestrzeni. Z czasem okazało się jednak, że w magistracie nie ma szerszego poparcia dla tego pomysłu. "Teraz będzie w każdym razie równo i funkcjonalnie i to jest najważniejsze - mówił w niedawnej rozmowie z "Głosem" Piotr Libicki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski