Swarzędz: Pożary w pustostanach przy Wrzesińskiej to już plaga

– Kiedy w zgłoszeniu pada hasło Wrzesińska strażaków ogarnia trwoga. Nie chodzi o to, że pożary zdarzają się tam bardzo często, ale o to, że akcje ratownicze są bardzo utrudnione – mówi Tobiasz Baranicz z Ochotniczej Straży Pożarnej w Swarzędzu. – Ciężko tam dojechać, zdarzają się pułapki, jak dziury w ziemi, czy brak studzienek, a często interweniujemy po zmroku. Konstrukcje grożą zawaleniem – wylicza.

A hasło Wrzesińska pada często. 23 marca tego roku trzeba było ugasić płonącą konstrukcję dachu. 22 marca zgłoszono pożar trawy. 19 marca paliły się śmieci. Tak samo było rok temu: tylko w dwa pierwsze majowe dni strażacy interweniowali na terenach po Swarzędzkich Fabrykach Mebli trzykrotnie. Podpalone zostało poddasze. Ogień strawił także dach – konieczna była rozbiórka nadpalonej części. Jesienią także płonął dach jednego budynków.

– To plaga. Celowe podpalenia w tym miejscu zdają się nie mieć końca – komentują strażacy ochotnicy. Bo nie mają wątpliwości, że ktoś w ten sposób „bawi się” w pustostanie.

Sprawą zajęli się swarzędzcy radni – o pożary w ruinach przy Wrzesińskiej pytali podczas ostatniej sesji, gdy była mowa o stanie ochrony przeciwpożarowej na terenie gminy.

– Temat jest nam doskonale znany. To zagrożenie dla przebywających tam osób i dla interweniujących strażaków – mówi Sławomir Kaźmierczak, kierownik Referatu Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Przeciwpożarowej. – Właściciel obiecywał nam podwojenie ochrony. Sprawą zajmuje się również Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. Niebawem może zostać wydana decyzja, być może o rozbiórce, może o ponownym zabezpieczeniu budynków, trudno w tej chwili przesądzać.

– Po kontroli stanu technicznego zabudowań przy ulicy Wrzesińskiej wszczęte zostało postępowanie administracyjne – przyznaje Marta Wiśniewska z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego dla powiatu poznańskiego. – Jest ono w toku. Właściciel obiektu zobowiązany został do przedstawienia ekspertyzy technicznej oceniającej stan techniczny tych zabudowań. Dopiero po zebraniu całości materiału w sprawie wydane zostanie stosowne rozstrzygnięcie – dodaje.