Łukasz Jastrubczak i Andrzej Pepłoński porażkę rozumieją w odmienny sposób. Kuratorzy piszą, że poczucie porażki dla Jastrubczaka stało się niemal nieodzownym elementem jego twórczej pracy i refleksji, które nie pozwala mu na zatrzymanie się w miejscu, osadzenie w jednym stałym punkcie, nawet jeśli punkt ten definiowany jest jako sukces. Wygodną stabilność artysta traktuje właśnie jak porażkę. Andrzej Pepłoński z kolei porażkę podobnie uważa za nieuchronny proces, ale jej ślady znajduje w zewnętrznym otoczeniu - "ginącej aurze miasta i jego materii".
"Porażka w tym ujęciu jest subtelnym znikaniem z pola widzenia i mimo że ruch ten zmierza w kierunku atrofii, równocześnie staje się impulsem pobudzającym twórczą wyobraźnię" - piszą kuratorki, Anna Czaban i Bogna Błażewicz.
To nie tylko przeczucie, to porażka
Galeria Miejska Arsenał (ul. Stary Rynek 6)
wernisaż: 4 kwietnia, godzina 18
wstęp wolny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?