Ukraina szansą dla Wielkopolski, Wielkopolska szansą dla Ukrainy

Kilka tygodni temu została podpisana umowa dotycząca szkolenia i pracy pielęgniarek z województwa czernihowskiego na Ukrainie w wielkopolskich szpitalach. Był to pierwszy krok we współpracy gospodarczej obu regionów.
Wojciech Kruk: Tak, jednak możliwości i potrzeby są znacznie większe. Obecnie nasze relacje z Ukrainą można porównać do tych, które Polska miała z Niemcami w latach 80-tych. Właśnie od naszych zachodnich sąsiadów uczyliśmy się kapitalizmu. Firmy kontaktowały się, ktoś przywiózł jakąś maszynę, nawiązywała się współpraca. Najpierw Niemcy zlecali nam podwykonawstwo, później zaczęły powstawać spółki joint venture. I tak dziś działa blisko 5 tysięcy polsko-niemieckich firm.
Wydaje się, że powtórzenie podobnego scenariusza w relacjach z Ukrainą jest naturalne. Myśmy przeszli już pewną drogę, Ukraina bardzo chce się modernizować i korzystać z naszych doświadczeń.

Czy jednak Wielkopolsce to jest potrzebne?
Wojciech Kruk: Zdecydowanie tak. Coraz częściej przedsiębiorcy skarżą się na brak rąk do pracy. Pracowników z Ukrainy, którzy przyjeżdżają do Polski także przybywa. Warto pomyśleć o rozwiązaniu tych problemów szerzej i zamiast ściągać tych ludzi do siebie zastanowić się czy można część produkcji przenieść tam. Oczywiście nikt zdrowo myślący w obecnej sytuacji politycznej nie będzie budował tam fabryki, ale współpraca z tamtejszymi firmami to zupełnie co innego. Oferując know how, być może park maszynowy, przedsiębiorca zyskuje produkt w konkurencyjnej cenie, a tym samym większe możliwości na rynku.

Poszukiwanie partnerów na Ukrainie to zwłaszcza dla mniejszych firm wyzwanie.
Wojciech Kruk: To prawda, dlatego chcemy te kontakty ułatwić. Owocem naszej pierwszej wizyty na Ukrainie są oferty 60 tamtejszych firm chętnych do współpracy. Są wśród nich przedsiębiorstwa branży metalowej, narzędziowej, tekstylnej, spożywczej, meblowej i wielu innych. Ich lista oraz krótkie informacje o działalności widnieją na naszej stronie internetowej pod adresem http://wiph.pl. Kontaktując się z nami przedsiębiorcy zainteresowani współpracą otrzymają bardziej szczegółowe informacje, mogą także liczyć na pomoc w nawiązaniu relacji.
Pierwsze firmy Wielkopolski poważnie zainteresowane współpracą już są. Czekamy na kolejne.

W planach jest misja gospodarcza na Ukrainę.
Wojciech Kruk: Tak. Planujemy zorganizować w listopadzie wspólnie z władzami województwa czernichowskiego Polsko-Ukraińskie Forum Gospodarcze. W pierwszej części partnerzy z Ukrainy zaprezentują swój region, w drugiej przewidujemy spotkania przedstawicieli konkretnych firm z Polski i Ukrainy i rozmowy o współpracy. Chcemy, by okazją do kolejnych spotkań i nawiązywania kontaktów między przedsiębiorcami było też Forum Gospodarcze Metropolii Poznań, które odbędzie się wiosną.

Jak, jako Wielkopolska Izba Przemysłowo-Handlowa, widzicie swoją rolę we współpracy polsko-ukraińskiej?
Wojciech Kruk: Organizujemy i ułatwiamy kontakty między przedsiębiorcami, czego pierwsze efekty są już widoczne. Uczestniczymy w organizacji wyjazdów na Ukrainę, zapewniamy noclegi i transport na terenie Ukrainy, tłumaczenie dokumentów itp. Nasze wsparcie obejmuje również prawne aspekty współpracy oraz restrukturyzację ukraińskich kooperantów, mającą na celu zapewnienie pożądanej jakości i terminowości dostaw. Chodzi o to, by zminimalizować ryzyko związane z tą współpracą.

Więcej na temat współpracy polsko-ukraińskiej:
Listę firm z Ukrainy zainteresowanych współpracą można znaleźć na stronie: http://wiph.pl.

Szczegółowe informacje można uzyskać wysyłając pytania do Wielkopolskiej Izby Przemysłowo -Handlowej mailem na adres: [email protected] lub telefonicznie pod numerem telefonu: 61 8690 100.