W nowej perspektywie finansowej zmienia się podejście do tego, kto ma decydować o przyznaniu złotówek na poszczególne projekty - tak zmianę wprowadza Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, które jest za decentralizacją. Szacuje się, że bezpośrednio do Wielkopolski trafią ponad 2 mld euro, czyli przynajmniej o 700 mln euro więcej niż w latach 2007-13. Kwota ta może być jeszcze większa ponieważ niedawno Elżbieta Bieńkowska, minister rozwoju regionalnego, zapowiedziała, że województwa mogą liczyć nawet na dwa razy więcej pieniędzy niż w poprzedniej perspektywie.
Czytaj także:
Prof. Zbigniew Czachór: To nie koniec batalii o unijne pieniądze
Oznacza to, że te pieniądze na pewno zostaną wydane w Wielkopolsce - nasze projekty będą walczyły między sobą, a nie z całą Polską. Na liście życzeń samorządu województwa są takie projekty infrastrukturalne jak budowa drogi S11 z Poznania do Piły, modernizacja połączenia kolejowego między tymi miastami. Inną inwestycją drogową jest nowa trasa jaka ma połączyć Szamotuły i Wronki. Dodatkowo w planach są też obwodnice tych miast.
Wielkopolska w latach 2014- 2020 chce też rozwijać służbę zdrowia. Na liście projektów ważnych dla regionu jest ośrodek protonoterapii, czyli najnowocześniejszej metody walki z rakiem oraz Zachodniego Centrum Układu Krążenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?