W Poznaniu będzie skwer Karola Hoffmanna, wybitnego sportowca, trenera i naukowca. Profesor Lechosław Dworak walczył o to kilkanaście lat

– O jego uhonorowaniu myślałem już od kilkunastu lat, bo to postać nietuzinkowa, która bez wątpienia zasługuje na wyróżnienie w przestrzeni miejskiej Poznania. Ponad trzy lata temu wystąpiłem z inicjatywą do władz miasta, ale wiadomo, że młyny urzędnicze każdą sprawę mielą powoli. Najważniejsze jednak, że to już jest pewne, że będziemy mieli skwer Karola Hoffmanna i to w miejscu, które wspaniale łączy się z jego osobą – mówił nam profesor Lechosław Dworak, ceniony poznański naukowiec w dziedzinie kultury fizycznej i jednocześnie człowiek, który znał osobiście lektora słynnej w latach powojennych porannej gimnastyki w Polskim Radiu.

Skwer Karola Hoffmana będzie między ulicami Dolna Wilda, Spychalskiego i ojca Mariana Żelazka, czyli będzie zaczynał się tam, gdzie jest dojście do basenów POSiR i gdzie niedawno odsłonięto tabliczki znanych warciarzy, a kończył przed Parkiem Jana Pawła II. Prośbę o uhonorowanie wybitnego zawodnika, trenera i naukowca poparło 30 osób.

Zobacz też: Nie żyje Czesław Cybulski, legendarny trener młociarzy

– Miejsce jest idealne, bo przecież znajduje się niedaleko AWF, na której Karol Hoffmann wykładał, a także stosunkowo blisko LO im. Marii Magdaleny, do którego uczęszczał. Hoffmann to człowiek o wielowymiarowym dorobku, wszechstronny sportowiec, bo przecież uprawiał cztery konkurencje lekkoatletyczne – skok w dal, trójskok, rzut dyskiem i pchnięcie kulą. Zdobył dziewięć tytułów mistrza Polski na otwartym stadionie i reprezentował nasz kraj na igrzyskach w Berlinie w 1936 r. Był też trenerem sprinterów i skoczków w słynnym Wunderteamie, można powiedzieć, że był nawet trenerem intelektualizującym. Ukończył Uniwersytet Poznański, którego następnie był pracownikiem naukowym. Po utworzeniu Wyższej Szkoły Wychowania Fizycznego trafił do niej i tam też miałem okazję go poznać. Nie ukrywam, że czuję satysfakcję, że Poznań będzie miał wreszcie miejsce upamiętniające tak ważną dla niego postać – dodał profesor Dworak.

Warto dodać, że Karol Hoffmann był zawodnikiem Warty Poznań (1929-1936) i AZS Poznań (1936-1939 i 1945-1850). Zakończył wyczynowe uprawianie lekkoatletyki w 1950 r.

Już wcześniej, bo tuż po wojnie zaczął prowadzić na antenie Polskiego Radia audycje gimnastyki porannej. Zmarł przedwcześnie, bo w wieku 58 lat, w lutym 1971 r. w Poznaniu i został pochowany na cmentarzu junikowskim. Na jego nagrobku widnieje data
urodzin 10.08.1913, choć w rzeczywistości nasz bohater urodził się dziewięć dni później...