Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Poznaniu woda z kranu lepsza od butelkowanej

Klaudia Buchwald
Restauratorzy: Nie podajemy i nie będziemy podawać wody z kranu. W innych krajach to norma.
Restauratorzy: Nie podajemy i nie będziemy podawać wody z kranu. W innych krajach to norma. Maciej Urbanowski
"Wodę z kranu pij na zdrowie", przekonuje hasło kampanii prowadzonej przez poznańskie wodociągi, zachęcającej do spożywania wody z kranu. Czy naprawdę jest taka zdrowa i możemy ją pić bez obaw?

- Woda z kranu jest zdatna do picia - przekonuje Maja Zygmanowska z Aquanetu. - Kontrolujemy jej jakość, a próbki wody do testów pobiera się codziennie. Rocznie to aż 15 000 próbek, które sprawdzamy między innymi pod kątem występowania bakterii. Wody zdatnej do picia mogą oczekiwać nie tylko mieszkańcy Poznania, ale wszystkich miejscowości, do których ją dostarczamy - tłumaczy.

Czytaj także:

Poznań: Aquanet będzie inwestował, podrożeją woda i ścieki

Poznań zasilany jest z trzech stacji uzdatniania wody: w Mosinie, (która uzdatnia wody podziemne ujmowane z Krajkowa i Sowinek), w Wiśniowie, która uzdatnia wody ujmowane w Dębinie ( pochodzą one z Warty, przechodzą przez stawy infiltracyjne, co nadaje im cech wód podziemnych, wzbogacając w magnez i wapń). Trzecia stacja znajduje się w Gruszczynie, gdzie uzdatnia się wody podziemne, ujmowane w Gruszczynie i Promienku. Wody uzdatnione są dezynfekowane przy pomocy wody chlorowanej, która zabija bakterie i wirusy, a także zapobiega ich pojawieniu się w wodociągach.

- W wodzie kontroluje się około 70 różnych parametrów: chemicznych, fizykochemicznych i przede wszystkim mikrobiologicznych. Czuwa nad tym sanepid - wyjaśnia profesor Jacek Nawrocki z Zakładu Technologii Uzdatniania Wody Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. - Ośmielę się nawet stwierdzić, że woda pochodząca z kranu jest w tej chwili najdokładniej kontrolowanym produktem spożywczym. Jakość wód butelkowanych podlega kontroli w oparciu o inne przepisy prawne niż w przypadku wody wodociągowej. Ilość parametrów, które podlegają kontroli, jest dużo mniejsza - tłumaczy prof. Nawrocki.

Czysta woda z kranu dla Poznania dwa lata. Dokończą budowę stacji uzdatniania w Mosinie

Zwyczaj picia wody z kranu jest nam wciąż obcy. We Francji, czy Hiszpanii to naturalne, że zamiast butelkowanych produktów spożywa się wodę z kranu. W Polsce wciąż istnieje przekonanie, że nie jest to bezpieczne.

Według raportu opublikowanego TSN OBOP w 2009 roku, aż 60 proc. osób nie ma najmniejszego zaufania do "kranówki". Niektórzy ankietowani wskazali, że wody z butelki używają nawet do przygotowania kawy czy herbaty.

- To błędne myślenie - komentuje profesor Nawrocki. - Często kupowane kilkulitrowe baniaki z wodą po paru dniach od otwarcia będą narażone na większą zawartość bakterii. W otwartej wodzie butelkowanej one się po prostu mnożą. Po kilku dniach jej stan mikrobiologiczny jest znacznie gorszy niż stan wody wodociągowej.
Zdarza się, że brak zaufania do wody z kranu wynika z jej podejrzanego wyglądu.

- Jeśli woda ma lekko biały kolor, to nie należy się obawiać. To sprawka zapowietrzenia się instalacji. To samo dotyczy metalicznego zapachu. Nie jest on szkodliwy dla zdrowia. Zaznaczamy, że w tym przypadku winna jest wewnętrzna instalacja w domu. Podobnie jest w przypadku pojawienia się żółtego zabarwienia, oznaczającego zwiększoną zawartość żelaza - uspokaja Maja Zygmanowska.

Nie pijemy też wody z kranu, bo wydaje nam się, że przed podaniem wymaga przegotowania.

- Przegotowanie wody ma sens w sytuacji, gdy chcemy zaparzyć sobie kawę czy herbatę - twierdzi M. Zygmanowska.
Producenci wód butelkowanych twierdzą, że ich produkty korzystnie wpływają na zdrowie. Czy naprawdę tak jest?

Okazuje się jednak, że większość wód dostępnych na rynku nie jest w stanie wpływać na nasze samopoczucie oraz stan zdrowia. Kolejnym mitem jest przeświadczenie, że każda woda butelkowana jest zarazem mineralna. To nieprawda.
Jak podaje fundacja PRO- TEST w raporcie przygotowanym na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zdarza się, że etykiety są nieodpowiednio oznakowane, a konsument ma trudności z dotarciem do ważnych informacji.

Na opakowaniu powinny znajdować się nazwa wyrobu, nazwa producenta i miejsce produkcji wraz z adresami, data minimalnej trwałości i warunki przechowywania.

Mimo zalet wody kranowej do jej podawania nie dają się przekonać również restauratorzy.

- Nie serwujemy klientom wody z kranu i nie będziemy jej serwować - mówi Roman Kosmalski, szef kuchni restauracji Zagroda Bamberska w Poznaniu. - W naszej restauracji serwujemy wodę butelkowaną. Przy wyborze kierujemy się głównie jakością. Goście często są proszą o konkretne marki.

Już niedługo będą mogli spróbować czegoś zupełnie nowego, restauracja przygotowuje się do produkcji własnej wody.

Wybór wód na polskim rynku jest ogromny. Najtańszą kupimy nawet za mniej niż złotówkę za pół litra. Ale rekordowa cena za butelkę wody może dochodzić nawet do około 16 zł za 700 mililitrów!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski