18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Turwi placki pieką panie i panowie

Karolina Sternal
Teresa Borowska, Janina Wesołek i Krystyna Harendarz z chlebkiem upieczonym przez Barbarę Maruszewską
Teresa Borowska, Janina Wesołek i Krystyna Harendarz z chlebkiem upieczonym przez Barbarę Maruszewską Karolina Sternal
Chlebek ze słodkimi rodzynkami, placek drożdżowy ze śliwkami, miodownik z prawdziwym miodem, a może sernik bez sera lub rogaliki z powidłami - słodkie smaki ziemi kościańskiej rodem z historycznej Turwi

Smak tych ciast jest tak wyśmienity, że za każdym razem chciałoby się spróbować wszystkiego. Dlatego też, gdy tylko na festynie, koncercie lub dożynkach na stoisku pojawiają się te wspaniałości, wszystko znika dosłownie do ostatniego okruszka.

Polecamy: Przepisy i porady kulinarne na GłosWielkopolski.pl

Te smaki słodyczy z domowej kuchni można sobie przypomnieć dzięki seniorom z Klubu Złotej Jesieni z Turwi w powiecie kościańskim.

Turew. Nie sposób nie przypomnieć, jak ważne to dla Wielkopolski miejsce. To tu urodził się i wprowadzał w życie zasady dobrego gospodarowania na wzór zachodniej Europy jeden z najwybitniejszych Wielkopolan - Dezydery Chłapowski, żołnierz Napoleona, adiutant generała Jana Henryka Dąbrowskiego, uczestnik powstania listopadowego.

To odległe czasy, jednak ile jest takich wsi, których mieszkańcy mogą przeczytać o swojej miejscowości w podręczniku do historii? O dokonaniach Chłapowskiego i jego następców przypomina w Turwi pałac otoczony parkiem oraz pozostałości innych zabudowań.

Wieś się rozrosła, przybyło mieszkańców i - podobnie jak to jest w każdym innym zakątku Wielkopolski - przybywa osób starszych, które jednak nie chcą bezczynnie siedzieć przy stole i patrzeć w okno. Wprawdzie chęci były, ale potrzebny był jeszcze ktoś, kto potrzebie bycia razem nada kształt i kierunek.

- Wprawdzie pochodzę z Kościana, ale praktycznie całe moje życie zawodowe jest związane z Turwią - mówi Janina Wesołek, emerytowana nauczycielka. - Tyle lat pracy w szkole sprawiło, że znam tu wszystkich i pewnie dlatego seniorzy zwrócili się do mnie, abym pomogła im się zorganizować.

I tak się zaczęło. Szybko też w zwyczajach klubowiczów pojawiły się spotkania przy kawie i czymś słodkim. A ponieważ wśród seniorów obowiązuje równouprawnienie, to z plackiem własnej roboty musieli przychodzić także panowie.

- Piekę, a jakże - z dumą potwierdza Albin Matyjaszczyk. - No, przepisy są żony, ona też pilnuje, aby było wszystko jak się należy, ale ja robię.

Z czasem nie tylko sami seniorzy, ale także ich goście zdali sobie sprawę, jakie bogactwo słodkich smaków kryje się w każdej kuchni w Turwi. To swoista mieszanka tego, co dawne, z tym, co współczesne. Tego, co, jak i z czego robiły matki i babki, z tym, co chcą jeść wnuki i z czego można to zrobić dzisiaj.

- Chociażby taki chlebek "pychotka", to coś, co znam z czasów mojej młodości - mówi Janina Wesołek, przewodnicząca Klubu. - Piekarze w Kościanie byli właśnie znani z takich słodkich wersji pieczywa. Obok pszennych czy żytnich chlebów, można było też kupić słodkie bułeczki i chlebki.

Pozostałością tej tradycji jest sernik bez sera, czyli uproszczona wersja jednego z najpopularniejszych ciast. Przecież potrzebny na sernik twaróg to nic innego, jak podgrzane kwaśne mleko. Wystarczy więc, że zamiast niego weźmiemy kwaśną śmietanę i będziemy mieli smak prawdziwego sernika, bez potrzeby mielenia twarogu.

Wśród tych słodkich smaków ziemi kościańskiej jest też smak miejscowego miodu w miodowniku czy dojrzewających właśnie śliwek węgierek w placku drożdżowym. A jeśli poświęcimy teraz trochę czasu i usmażymy powidła z węgierek, to zimą można upiec rogaliki drożdżowe albo chlebek "pychotka".

Oba te wypieki z powidłami to przysmak, że palce lizać. A jeśli ktoś chce spróbować jeszcze innych kościańskich smaków z Turwi, to warto w sobotę, 17 września odwiedzić tę wieś, gdyż tego dnia odbędzie się tam festyn "Bliskie, a nieznane coraz bliżej".

Kolejna taka okazja nadarzy się 25 września na rynku w Kościanie podczas Turnieju Dudziarzy Wielkopolskich. Na obu imprezach seniorzy z Turwi będą ze swoją kawiarenką. Karolina Sternal

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski