Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wampiriada, czyli studenci oddają krew

Mateusz Pilarczyk
Studenci znowu oddają krew
Studenci znowu oddają krew Aleksandra Sobczak
Krew w szczytnym celu oddali już studenci Politechniki Poznańskiej. Pozostałe uczelnie czekają na swoją kolej. W ubiegłym roku dzięki wampiriadzie udało się zebrać ponad 300 litrów krwi. W Polsce jest to jednak cały czas "towar" deficytowy, a jego jedynym producentem jest ludzki organizm. Już dziś krew będzie można oddawać przed budynkiem głównym Uniwersytetu Ekonomicznego przy alei Niepodległości w Poznaniu.

- Główną motywacją do organizowania wampiriady jest niedobór krwi w Polsce. Przyświeca nam idea dotycząca dzielenia się własną krwią, której potrzebują chorzy wymagający leczenia operacyjnego - mówi o akcji Mateusz Dworek z Niezależnego Zrzeszenia Studentów, które już od 11 lat organizuje wampiriadę.

Wiosenna edycja będzie trwała prawie miesiąc. W tym czasie w samym Poznaniu odbędzie się 13 zbiórek krwi. Krwiobusy odwiedziły już Politechnikę Poznańską. Przez trzy dni ponad 200 osób oddało prawie 90 litrów krwi, a to dopiero początek zbiórki. Podczas poprzedniej edycji wampiriady zebrano od prawie 700 osób 306 litrów krwi, a chętnych do "wyssania" było znacznie więcej.

- Co trzeba zrobić, żeby oddać krew? Przede wszystkim przyjść i czuć się dobrze. Przed pobraniem wypełnia się formularz i jest przeprowadzany wywiad. Naprawdę nie ma czego się bać - zachęca współorganizator wampiriady. - Wielu osobom wydaje się, że z jakiś powodów nie mogą być honorowymi krwiodawcami. Najlepiej sprawdzić to na miejscu w krwiobusie - dodaje.

Niedawna operacja, tatuaż sprzed kilku dni i miesiączka - to są jednak czynniki, które wykluczają możliwość oddania krwi w danym dniu. Jeśli ktoś nie załapie się na przystanek krwiobusu przed Uniwersytetem Ekonomicznym, to nic straconego. Akcja potrwa bowiem do 9 czerwca. Już w piątek krew oddawać będzie można przed Uniwersytetem Artystycznym na Al. Marcinkowskiego, a za tydzień krwiobus objedzie kampusy UAM.

- To prawda, że po pobraniu krwi dostaje się zwolnienie na cały dzień. Krwiodawca dostaje też kilka tabliczek czekolady i sok. Z okazji wampiriady ufundowaliśmy też kubki i koszulki oraz inne gadżety związane z akcją - wymienia Mateusz Dworek. - Prawdziwą zachętą powinna być jednak możliwość pomocy ludziom.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski