Warta Poznań: Będą zmiany w składzie na Niecieczę

Zieloni spotykali się do tej pory z jedenastką Niecieczy trzykrotnie i nigdy nie przegrali (dwa remisy i zwycięstwo). Jednak po dwóch ostatnich porażkach z Piastem Gliwice 0:3 i Sandecją Nowy Sącz 1:2, humory wśród poznaniaków z pewnością nie są najlepsze. Szczególnie mocno zabolała przegrana w Poznaniu z Sandecją.

Czytaj także:
Warta Poznań: Jakie będą Święta Wielkanocne dla zielonych?

W piątek rano ekipa zielonych poleciała samolotem do Krakowa, skąd autobusem pojechała potem na krótkie zgrupowanie przed sobotnim pojedynkiem w Niecieczy. Trener Araszkiewicz postanowił, że w meczowej osiemnastce znajdą się m.in.: kontuzjowani ostatnio Tomasz Magdziarz i Artur Marciniak oraz Adrian Bartkowiak, który wiosną nie miał jeszcze okazji wybiec na ligowe boisko. Zabrakło natomiast miejsca m.in. dla: Alaina Ngamayamy, Marcina Klatta i Tomasza Foszmańczyka. A to raczej oznacza, że w wyjściowej jedenastce zajdą więc jakieś zmiany, w porównaniu do ostatnich pojedynków.

Dla Warty, która już jest bardzo niebezpiecznie blisko strefy spadkowej (tylko cztery punkty przewagi nad piętnastą drużyną stawki - Polkowicami), mecz w Niecieczy staje się więc kluczowy w boju o zachowanie spokoju w dalszej, ligowej rywalizacji.

- Naprawdę biorę odpowiedzialność za wyniki i postawę drużyny, ale mam też określone, własne wymagania. Jeśli ktoś chce grać w Warcie, to musi wyjść na boisko i walczyć przez pełne 90 minut, a nie odstawiać prowizorkę - denerwował się po porażce z Sandecją Jarosław Araszkiewicz.

W przeddzień wyjazdu do Małopolski, poznańscy piłkarze długo słuchali szkoleniowca podczas przedmeczowej odprawy, a potem odbyli intensywny trening. Należy mieć nadzieję, że w sobotę w Niecieczy zieloni rzeczywiście zrobią wszystko, aby zrehabilitować się za ostatnie niepowodzenia.

- Jestem dobrej myśli przed tym spotkaniem. Na pewno jedziemy powalczyć o punkty, które pozwoliłyby nam spokojniej rozgrywać kolejne mecze. Mam nadzieję, że może wreszcie i do nas uśmiechnie się szczęście, którego ostatnio nam naprawdę brakowało - mówił Jarosław Araszkiewicz.

Sobotni pojedynek Warty będzie można obejrzeć na antenie Orange Sport.

Program 24. kolejki I ligi
sobota: KS Polkowice - GKS Bogdanka Łęczna (11), Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Warta Poznań (11.30), Kolejarz Stróże - GKS Katowice (15), Olimpia Grudziądz - Polonia Bytom (15), Dolcan Ząbki - Zawisza Bydgoszcz (15.30), Flota Świnoujście - Wisła Płock (16), Ruch Radzionków - Arka Gdynia (16), Olimpia Elbląg - Pogoń Szczecin (17);

Piast Gliwice - Sandecja Nowy Sącz 2:1 (1:0)
bramki: Wojciech Kędziora (13-karny) Wojciech Lisowski (80) - Arkadiusz Aleksander (87).

Chcesz skontaktować się z autorem informacji?