Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Warta Poznań: Zbyt dużo słabych punktów przyczyną porażki w Gdyni

Jacek Pałuba
Arka Gdynia - Warta Poznań.
Arka Gdynia - Warta Poznań.
Nie udała się niestety inauguracja nowego sezonu pierwszoligowego piłkarzom Warty Poznań. Podopieczni trenera Czesława Owczarka przegrali bowiem w Gdyni z Arką 0:2 (0:0).

- W tym pojedynku byliśmy za mało kreatywni, mieliśmy za dużo słabych punktów w zespole i za mało odważnie zagraliśmy w ofensywie. Zbyt nerwowa gra w obronie sprawiła, że straciliśmy dwa gole. Arka wysoko zawiesiła nam poprzeczkę i zagrała zdecydowanie lepiej, niż w przegranym meczu pucharowym z Olimpią Elbląg. Musimy się przebudzić w kolejnych bojach, bo naprawdę potrafimy zagrać lepiej, co pokazały spotkania sparingowe - powiedział Czesław Owczarek, szkoleniowiec zielonych, który nie otrzymał licencji na prowadzenie drużyny z PZPN. Owczarek ma się stawić po raz kolejny przed komisją licencyjną w poniedziałek.

Na boisku wbrew pozorom, Warta prezentowała poukładaną grę i mogła objąć prowadzenie w 26. minucie, kiedy Maciej Mysiak strzelał głową z 5 metrów. Piłka jednak poszybowała obok słupka. W końcówce pierwszej połowy z piłką przy nodze znalazł się kilka metrów od bramki Warty Tomasz Jarzębowski, ale tak długo szukał miejsca do strzału, że został zablokowany.

Po przerwie sami poznaniacy pomogli gospodarzom w zdobyciu prowadzenia. Doświadczony obrońca Grzegorz Bartczak tak niefortunnie interweniował, że piłka wpadła do siatki Łukasza Radlińskiego. Ale sporą zasługę miał przy bramce pomocnik Arki Mateusz Szwoch.

- Mocno wstrzeliłem piłkę w pole bramkowe gości. Dla mnie to było szczęśliwe zagranie, a jednocześnie pechowe dla obrońcy Warty, który próbując ratować sytuację, sam skierował piłkę do siatki - opisywał gola Szwoch.

Drugą bramkę w 81. minucie zdobył Marcus da Silva, który na boisku pojawił się 45 sekund wcześniej. Brazylijczyk strzelił celnie głową po dośrodkowaniu Radosława Pruchnika. Poznaniacy kończyli mecz w osłabieniu, bo w 87. minucie czerwoną kartkę obejrzał Mysiak.

Arka Gdynia - Warta Poznań 2:0 (0:0)
Bramki: 1:0 - Grzegorz Bartczak (59-samob.), 2:0 - Marcus da Silva (81).
Arka: Szlaga - Tadrowski, Sobieraj, Brodziński, Dettlaff - Krajanowski, Jarzębowski, Pruchnik (85. Górski), Tomasik (65. Radzewicz) - Szwoch (80. da Silva) - Górski (89. Formella).
Warta: Radliński - Bartczak, Mysiak, Ciach, Mójta - Ngamayama - Magdziarz, Grzeszczyk, Trochim (74. Marciniak), Jakóbowski (66. Trojanowski) - Giel (56. Pawłowski).
Sędziował: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).
Widzów: 6 887.
Żółte kartki: Tadrowski, Radzewicz - Trochim, Ciach, Grzeszczyk, Mójta.
Czerwona kartka: Mysiak (87. minuta, za faul taktyczny).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski