We wtorek poznamy „Zmienne tętno” Meli Koteluk

Dwa lata temu ukazał się album Meli Koteluk zatyułowany „Migracje”. Krążek ten szybko zdobył uznanie nie tylko krytyków, ale i publiczności o czym świadczył fakt, że w niespełna miesiąc od ukazania się był „platynową płytą”. Teraz artystka wyruszyła na trasę z koncertami z nową oprawą muzyczną. Zatytułowała je „Zmienne tętno” i jak mówi są klamrą zamykającą „Migracje”. Na tej trasie koncertowej nie zabrakło Poznania.
Melę Koteluk usłyszymy w Sali Ziemi już we wtorek. Tytuł trasy pochodzi od zawartego na płycie „Migracje” skitu. Ten krótki fragment między utworami wyznaczył nowy kierunek artystycznych poszukiwań Meli Koteluk, w którym- jak sama mówi, jest pewna przewrotność. Niemiarowy rytm serca motywuje do szukania antidotum na burzliwą rzeczywistość. W muzyce można odnaleźć nową siłę do lepszego rozumienia rzeczywistości na wielu, często niewiadomych poziomach. Koncerty wzbogacone są o starannie przygotowaną oprawę wizualną.
Na poczatku kariery Mela Koteluk śpiewała w chórkach zespołu Scorpions, a także u Gaby Kulki. W roku 2003 zdobyla drugie miejsce w szóstym konkursie „Pamiętajmy o Osieckiej”. W roku 2011 uczestniczyła w konkursie „Make More Music”. 8 maja 2012 ukazała się jej pierwsza własna płyta „Spadochron”, która szybko stała się bestsellerem rynku fonograficznego. Rok później razem z Czesławem Mozilem nagrała „Pieśń o szczęściu”. Utwor ten promował film Kordiana Piwowarskiego „Baczyński”. Była także inicjatorką akcji wspierającej żywe granie „Nie bądź dzwięko-szcelny”. 25 kwietnia 2013 roku otrzymala Fryderyki w kategoriach „Debiut roku” i „Artysta roku”. Natomiast w ubiegłym roku otrzmala Fryderyka za teledysk do piosenki „Fastrygi”.

Mela Koteluk, Zmienne tętno, Sala Ziemi (ul. Głogowska16, wejście od ul. Śniadeckich), 29 listopada, godzina 20
bilety: 59-99 zł

[email protected]
Fot. łukasz gdak