Czytaj także: Wielkie Grillowanie 2014 UAM: Organizatorzy zgłosili imprezę na 600 osób. Było około 8 tys.
Ze wstępnych informacji, które biegły przekazał policji wynika, że nie ma wątpliwości, że student zginął po potrąceniu przez pociąg. Nie miał obrażeń, które wskazywałyby na inną przyczynę śmierci. Głowa – tak jak informowano wcześniej – została odcięta przez skład.
- Na miejscu zdarzenia przeprowadzono oględziny. Pomiędzy szynami znajdował się korpus mężczyzny, natomiast jego głowa była po zewnętrznej stronie torów - mówi Magdalena Mazur-Prus z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. - Ustalono jakiej relacji pociągi przejeżdżały tamtędy w czasie gdy mogło dojść do wypadku i przesłuchano maszynistów. Przesłuchano też najbliższych członków rodziny zmarłego oraz znajomych, którzy towarzyszyli mu podczas wieczoru.
Staromiejska prokuratura wszczęła postępowanie dotyczące nieumyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i nieumyślnego potrącenia znajdującego się na torach kolejowych Szymona S.
Czy mężczyzna był trzeźwy? Zlecono dodatkowe badania, które to wykażą. Wyniki mają być znane za kilka dni.
– Mamy już potwierdzenie, że mężczyzna rzeczywiście brał udział w studenckim Wielkim Grillowaniu, które w nocy odbywało się na Morasku – mówi Maciej Święcichowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. O okolicznościach wypadku jednak mówić nie chce. – Przez cały czas trwają ustalenia, które mają je wyjaśnić – tłumaczy.
Zobacz też: Zwłoki młodego mężczyzny na Piątkowie. Leżały bez głowy na torach kolejowych [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?