Miliardy euro już trafiają na rozwój polskiej kolei. Dzięki gigantycznym remontom ulgę odczują także pasażerowie z naszego województwa. Powód? Chociaż przez Wielkopolskę nie przejeżdża "Pendolino", to jednak prędkości z jakimi wkrótce będą się poruszać pociągi w naszym regionie nie będą wcale dużo mniejsze.
Najszybciej, bo nawet 160 kilometrów na godzinę popędzi pociąg między innymi z Poznania do Wrocławia, czy ten kursujący na trasie Poznań - Szczecin. Dzięki temu na niektórych odcinkach skróci się i to znacznie czas przejazdu (więcej: patrz ramka).
Remont umożliwiający rozwinięcie takiej prędkości zakończony zostanie jednak za 5 lat. Po jego zakończeniu podróż do Wrocławia ma trwać około 70 minut, co przy dzisiejszych 150 minutach wydaje się wręcz nieprawdopodobne.
Przyspieszenie ma być efektem wybudowania dwóch wiaduktów kolejowych w Rawiczu - jednego nad ul. Piłsudskiego, drugiego nad Świętojańską. Dwa wiadukty powstaną też w Kościanie nad ul. Młyńską i Gostyńską. Wiadukty drogowe powstaną w Lesznie w ciągu ul. Wilkowickiej, w Pakówce i w Klonownicy. Kolejne minuty pociągi zaoszczędzą dzięki budowie wiaduktów w Mosinie, Łęczycy i na poznańskim Dębcu. Otwarcie przetargów, w których wybrani zostaną kolejni wykonawcy, ostatnich trzech obiektów nastąpi jeszcze w tym miesiącu.
W grudniu tego roku powinien zakończyć się remont szlaku Poznań - Ostrzeszów. Kosztuje on 35,5 mln zł. W ramach tej inwestycji na stacji Poznań Starołęka pojawi się nowy wyższy peron. Wymienione będą też tory. Finał tych prac powinien nastąpić we wrześniu. Jednak w pełni korzyści odczujemy później, czyli po zakończeniu budowy mostu kolejowego na Warcie. Jedna nitka ma być gotowa w listopadzie tego roku, drugą kolejarze zaczną remontować w przyszłym roku.
Na przełomie sierpnia i września zakończy się drugi etap modernizacji linii Poznań Wschód - Wągrowiec. Na cieszącej się wśród podróżnych wielkim zainteresowaniem linii kolejowej powstaną nowe przystanki: jeden w Przebędowie, drugi w Łopuchowie.
Na tej też trasie, na dziewięciu dotąd niestrzeżonych przejazdach kolejowych: w Koziegłowach, Owińskach, Murowanej Goślinie, Łopuchowie, Sławie, Skokach, czy Roszkowie, kolejarze zamontują tak zwane półrogatki. A to oznacza, że będzie znacznie bezpieczniej niż do tej pory.
W najbliższych siedmiu miesiącach zakończony zostanie remont linii Poznań - Gniezno - Trzemeszno. Pociągi pomkną wówczas tym szlakiem z prędkością maks. 150 km/h. Podróżni skorzystają na remoncie i dlatego, że perony w Jankowie Dolnym i w Pobiedziskach zmienią swój wygląd. Tak jak na wszystkich remontowanych szlakach zostaną podniesione. Dlatego łatwiej będzie wsiadać i wysiadać z pociągów.
Ostatni wielki remont trasy, tym razem do Szczecina zacznie się w 2018 roku.
Nowy tabor w regionie
Żeby podróż była bezpieczna i wygodna potrzebne są nowe wagony i lokomotywy. W sobotę na torze pod Żmigrodem testowany był nowy jednoczłonowy pociąg typu Flirt, który docelowo będzie kursował także do i z Poznania.
Do końca roku 70 proc. taboru PKP Intercity będą stanowiły nowe albo zmodernizowane składy. PKP IC jeszcze w tym roku wzbogaci się o 20 "Flirt-ów 3" oraz 20 składów "Dart". Między Przemyślem a Poznaniem podróżni jeżdżą już klimatyzowanymi wagonami wraz z urządzeniami wzmacniającymi sygnał telefonii komórkowej.
W pierwszych dniach kwietnia na trasy wyruszyły również cztery Linki. Jednoczłonowe pociągi z bydgoskiej Pesy zostały wydzierżawione przez Koleje Wielkopolskie na dwa lata.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?