W męskiej ekstraklasie BM Slam Stal Ostrów stanie przed szansą wygrania dziewiątego meczu z rzędu w ogóle i jedenastego u siebie. Podopieczni Emila Rajkovica zmierzą się z 16. drużyną PLK, Polfarmeksem Kutno. Ostrowianie nie mogą zlekceważyć rywali, bo wprawdzie oni sezon mogą spisać na straty, ale wciąż mają potencjał, by napsuć krwi teoretycznie mocniejszym ekipom. Przekonali się o tym ostatnio gracze Turowa Zgorzelec, wygrywając z ekipą z Kutna w pojedynku we własnej hali dopiero po dogrywce. Shawn King i spółka nie mogą więc zagrać na pół gwizdka, jeśli chcą przedłużyć serię.
Nie tylko hala w Ostrowie będzie gorąca od dopingu. W prawdziwe piekło może się też zamienić obiekt Politechniki Poznańskiej, gdzie pierwszoligowy Biofarm Basket Poznań podejmie niżej notowany zespół AZS AGH Kraków.
– Do końca rundy zasadniczej pozostały trzy kolejki. Mamy dobry rozkład jazdy i szansę na zajęcie szóstego miejsca, czyli wyprzedzenie Polonii Leszno i Pogoni Prudnik. Musimy tylko wygrywać – zauważył Bartłomiej Tomaszewski, menedżer Biofarmu.
Co ciekawe poznaniacy w następnej kolejce zagrają u siebie w derbach Wielkopolski z zespołem z Leszna, a na koniec rundy zasadniczej do Polonii przyjedzie z kolei drużyna z Prudnika. Zamiast korespondencyjnych pojedynków będą więc bezpośrednie starcia, co jeszcze podnosi temperaturę ligowych zmagań przed fazą play-off. Warto dodać, że wspomniane szóste miejsce może byc kluczowe w walce o półfinał, bo pozwoli na uniknięcie konfrontacji z Legią Warszawa i Sokołem Łańcut, czyli zdecydowanie najlepszymi ekipami w rundzie zasadniczej.
Na wsparcie fanów liczą też poznańskie koszykarki i to tych najwierniejszych, bo tym razem Enea AZS i Pomarańczarnia MUKS zagrają niemal o tej samej porze, więc kibice basketu w stolicy Wielkopolski w niedzielę będą musieli wybrać wizytę na meczu tylko jednej z tych drużyn.
W obu przypadkach gospodynie będą faworytkami konfrontacji z niżej notowanymi zespołami. W I rundzie play-off gra się do dwóch zwycięstw, więc za tydzień nasze zawodniczki mogą się już zameldować w kolejnej fazie rozgrywek.
Przeciwniczki nie są jednak z cyklu tych najwygodniejszych, bo trzeba pamiętać, że Pomarańczarnia MUKS jedną z dwóch porażek w fazie zasadniczej zanotowała w spotkaniu właśnie ze Ślęzą. Z kolei Karkonosze Jelenia Góra w ostatnich tygodniach są na fali wznoszącej. Akademiczki wygrały niedawno z tą drużyną, ale po meczu walki, w dodatku z nerwową końcówką.
Wszystkie poznańskie drużyny mogą być uskrzydlone nie tylko faktem, że zagrają u siebie, ale również decyzją poznańskich radnych, którzy w mijającym tygodniu postanowili utrzymać dofinansowanie z budżetu miasta gier zespołowych na szczeblu ekstraklasy i I ligi.
Program spotkań w ligach koszykówki
PLK: BM Slam Stal Ostrów – Polfarmex Kutno (sobota, godz. 18)
I liga mężczyzn: Biofarm Basket Poznań – AZS AGH Kraków (sobota, godz. 15.45), Jamalex Polonia Leszno – Sokół Łańcut (sobota, godz. 19)
I liga kobiet: (play-off) Pomarańczarnia MUKS Poznań – Ślęza II Wrocław (niedziela, godz. 17), Enea AZS Poznań – Karkonosze Jelenia Góra (niedziela, godz. 18.15), (play-out) X-Demon Tęcza Leszno – Olimpia Wodzisław Śląski (sobota, godz. 15.30)
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?