Wszystko zaczęło się, gdy pan Artur podjął współpracę z Urzędem Miasta Poznania. Z inicjatywy pana Artura powstał projekt BADAM Poznań, którego celem było udostępnienie danych dotyczących miasta w internecie.
Powstała więc specjalna strona internetowa, którą współtworzył nasz rozmówca. Z własnej inicjatywy pan Artur postanowił dodatkowo rozpromować stronę, tworząc „na własną rękę” dedykowany jej fanpage na Facebooku. Niestety, na przełomie 2019 i 2020 roku, nasz rozmówca został odsunięty od tego projektu.
– Z niewiadomych powodów miasto bez słowa nie zaprosiło mnie do dalszej współpracy
– mówi Artur Brzyski.
Czytaj też: Awantura o wypłaty. Księgowe mają dość. Urząd Miasta obiecał podwyżki – teraz się wycofuje?
Choć fanpage pozostał zawieszony, to pojawiły się próby jego przejęcia.
– Miałem kilka prób ustanowienia siebie administratorami konta przez urzędników, mimo że założyłem je prywatnie, z własnej inicjatywy. Kontaktowałem się z urzędnikami, mówiąc, że jeżeli jest taka potrzeba i chcą go odzyskać, to jestem otwarty na rozmowy. Jednak nikt w tej sprawie się ze mną nie kontaktował. Dlatego zamknąłem ten profil na kilka lat
– wspomina pan Artur.
Teraz, kilka lat później, przy okazji szukania pewnych statystyk, pan Artur doszedł do wniosku, że wiele ważnych dla poznaniaków informacji nie jest łatwo dostępnych w internecie.
– Zacząłem interesować się tym, co jest planowane na przyszły rok w zakresie komunikacji. Nie znalazłem projektów otwarcia danych. Ale przy okazji dotarłem do informacji o tym, ile pieniędzy miasto przeznacza na reklamy. To był impuls do tego, by przemianować dawny profil na Facebooku i udostępniać te trudno dostępne obecnie dane
– wyjaśnia pan Artur.
Tak pojawił się pomysł reaktywowania dotychczasowej strony na Facebooku, tym razem pod nazwą „Gabinet Propagandy Poznania”.
– W międzyczasie zostałem też zablokowany na profilu prezydenta miasta Poznania. Wiem, że inne osoby również spotykają się z podobnym problemem, nie mogą uczestniczyć w debacie, nie mogą zadać pytań urzędnikowi. Jednocześnie urząd płaci, żeby dotrzeć z informacją do innych mieszkańców
– mówi twórca fanpage’a.
Zdaniem pana Artura udostępnianie wszelkich danych dotyczących miasta i pracy urzędu jest istotne dla mieszkańców.
– Nie chciałbym mówić, że miasto coś przed nami ukrywa. Po prostu miasto nie ułatwia dostępu do pewnych danych, a uważam, że powinno być inaczej. Wchodząc w rejestr umów i chcą sprawdzić na co miasto wydaje swoje środki, nie jestem w stanie dowiedzieć się niczego poza tytułami umów. Nie wiem na co te środki są przeznaczone, dlaczego dany projekt jest uruchamiany czy z kim jest on powiązany. To wszystko jest tylko domysłem. I na to właśnie chciałem zwrócić uwagę otwierając swój profil
– zwraca uwagę. Dodaje też:
– Dane, które chcę teraz pokazywać nie będą różnić się od tego co robiłem w ramach projektu BADAM. Nadal będą to odpowiedzi na to, jak zmieniają się pewne wskaźniki, dlaczego miasto w niektórych kwestiach traci, albo jak wypadamy na tle innych miejscowości. Tu się nic nie zmienia. Ale jednocześnie będę też kontrolował wydatki urzędu miasta i w trybie zapytań publicznych będę próbował znaleźć odpowiedzi na różne pytania. Przekaz, który wychodzi od miasta w social mediach, jest jednostronny. Mówi tylko o tym, jak w mieście jest dobrze, a zupełnie nie znajdujemy tam informacji, jakie problemy są związane z inwestycjami, nikt nie deklaruje, jakie wskaźniki poprawią się dzięki tym inwestycjom. A to jest coś, czego mi brakuje. Bo gdy dyskutujemy na podstawie danych, to otwieramy się na dyskusję o tym co możemy zmienić. I dlatego moim zdaniem to jest bardzo ważne.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?