Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wykluczyli go, bo jest niepełnosprawny?

Błażej Dąbkowski
D. Dudała to znany wrocławski społecznik. Ostatnio zaangażował się w walkę o jedną z lokalnych szkół
D. Dudała to znany wrocławski społecznik. Ostatnio zaangażował się w walkę o jedną z lokalnych szkół Paweł Relikowski
Kandydat na stanowisko pełnomocnika ds. przeciwdziałania wykluczeniom uważa, że potraktowano go niesprawiedliwie. Sprawą konkursu rozpisanego przez Urząd Miasta może się zająć Rzecznik Praw Obywatelskich.

W listopadzie ubiegłego roku pojawiło się ogłoszenie dotyczące naboru na stanowisko pełnomocnika prezydenta ds. przeciwdziałania wykluczeniom. Jak pisaliśmy miesiąc później na łamach „Głosu”, o posadę rywalizowało ponad 20 osób, w tym znani w Poznaniu społecznicy, jak Aleksandra Sołtysiak-Łuczak, szefowa Stowarzyszenia Kobiet „Konsola” i działaczka Stowarzyszenia Prawo do Miasta. Po dwóch etapach procesu rekrutacyjnego na stanowisko pełnomocnika zostały wytypowane dwie osoby - obie odbyły rozmowy z prezydentem Jaśkowiakiem oraz dyrektorem Gabinetu Prezydenta Andrzejem Białasem.

- W wyniku całego postępowania rekrutacyjnego, decyzją komisji rekrutacyjnej, do zatrudnienia został rekomendowany tylko jeden kandydat, pani Paulina Banaś, która w najwyższym stopniu spośród innych kandydatów spełniła wymogi określone dla tego stanowiska pracy - informuje Hanna Surma, rzecznik prezydenta.

P. Banaś była kandydatką Twojego Ruchu w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Aktualnie mieszka w Brukseli i zajmuje się orzecznictwem do Unii Europejskiej w kwestiach zatrudnienia, polityki społecznej i wykluczenia społecznego. Konkurs w Poznaniu wygrała, ale nie zdecydowała się przyjąć propozycji z magistratu. -Pani Paulina Banaś nie określiła powodów swojej rezygnacji, a z powodu braku rekomendacji dla innych kandydatów, podjęta została decyzja o ponownym wszczęciu procesu rekrutacyjnego - mówi H. Surma.

Jednak w finałowej dwójce, obok urzędniczki z Brukseli, znalazł się też Damian Wojciech Dudała. To znany społecznik z Wrocławia. Pracuje w Fundacji Instytut Badań i Rozwoju Lokalnego, jest założycielem i koordynatorem Inicjatywy WrObywatel oraz członkiem Wrocławskiego Ruchu Obywatelskiego. Od 15 lat pracuje w organizacjach pozarządowych, zajmując się wykluczonymi, głównie osobami z niepełnosprawnością i głuchymi. Realizował także wiele projektów dotyczących praw człowieka w ramach działań Rady Europy.

Urząd Miasta zdecydował się raz jeszcze wszcząć proces rekrutacyjny

- Raz udało mi się już spotkać prezydenta Jaśkowiaka w Gorzowie Wielkopolskim na IV Kongresie Ruchów Miejskich. Spodobało mi się jego podejście do spraw lokalnych i otwartość, dlatego zdecydowałem się aplikować - tłumaczy D. Dudała. Do bezpośredniej rozmowy kwalifikacyjnej z prezydentem Poznania doszło 1 lutego.

- Spotkanie było ciekawe, ale po dwóch tygodniach otrzymałem wiadomość, że wybrano kogoś innego. Nie dawało mi to spokoju, sprawdziłem dokładnie raz jeszcze ofertę w BIP - opowiada. Co zaniepokoiło mieszkańca Wrocławia? Chodzi o zapis: „Pierwszeństwo w zatrudnieniu na stanowiskach urzędniczych, z wyłączeniem kierowniczych stanowisk urzędniczych, przysługuje osobie niepełnosprawnej, o ile znajduje się ona w gronie nie więcej niż pięciu najlepszych kandydatów wyłonionych przez komisję”. Takie przepisy obowiązują, jeśli w miesiącu poprzedzającym datę upublicznienia ogłoszenia o naborze, wskaźnik zatrudnienia osób niepełnosprawnych jest niższy niż 6 proc.

- Od urodzenia mam poważne problemy ze słuchem, dlatego posiadam orzeczenie o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności. Informowałem o tym zarówno w aplikacji, jak i podczas rozmowy rekrutacyjnej - kontynuuje D. Dudała.

Rzecznik prezydenta: Informujemy, iż wszystkie rekrutacje w UMP przebiegają zgodnie z Ustawą o pracownikach samorządowych i zarządzeniem w sprawie procedury rekrutacji osób na stanowiska pracy w Urzędzie Miasta Poznania.

Aktywista z Dolnego Śląska zapowiada jednak, że sprawę skieruje do Rzecznika Praw Obywatelskich. - Czy prezydent dyskryminuje osoby z niepełno-sprawnością? Gzie ten szacunek, o którym tak wiele mówi, i o który prosi? Trudno mi to wszystko zrozumieć i zaakceptować - podsumowuje D. Dudała.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski