Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakażenia w firmie Arjo pod Poznaniem. Pracownik: Firma nie zapobiega rozprzestrzenianiu się pandemii

Nicole Młodziejewska
Nicole Młodziejewska
90 osób zostało skierowanych na kwarantannę.
90 osób zostało skierowanych na kwarantannę. Karolina Misztal/Zdjęcie ilustracyjne
W znajdującej się w Komornikach firmie Arjo zajmującej się produkcją sprzętu medycznego wykryto zakażenie koronawirusem. Zdaniem poznańskiego sanepidu zakażonych jest siedem osób. Jednak, według jednego z pracowników firmy, zakażonych jest więcej, a firma ma nie zapobiegać rozprzestrzenianiu się zakażenia. Co więcej, jak twierdzi pracownik, osoby mogące mieć kontakt z zakażonymi wciąż pojawiają się w pracy.

- Chciałbym poinformować, że w firmie Arjo Polska w Komornikach wykryto przypadki koronawirusa. Obecnie jest 9 potwierdzonych przypadków, w tym zarażony jest kierowca autobusu. Firma nie robi absolutnie nic, by zapobiegać rozprzestrzenianiu się pandemii - pisze do redakcji "Głosu" zaniepokojony pracownik.

Czytaj też: Koronawirus w firmie Modertrans w Biskupicach pod Poznaniem. "Może być więcej dodatnich wyników testów"

I dodaje: - Kilka osób znajduje się co prawda na kwarantannie, natomiast pozostałe (ze zmiany, gdzie pojawiły się przypadki oraz tej "zdrowej") pracują razem, dzielą szatnie, pokój socjalny oraz jeżdżą do pracy autobusem bez zachowania zasad wskazanych przez ministerstwo.

Jednak z danych Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu wynika, że na terenie firmy zakażenie wykryto u 7 osób.

- 13 sierpnia wykonano testy u części pracowników firmy Arjo. Ich wyniki wskazały zakażenie u 7 osób - informuje Cyryla Staszewska, rzecznik powiatowego sanepidu.

I dodaje: - Z tego powodu 90 osób skierowano na kwarantannę. 54 pochodzą z powiatu kościańskiego, w związku z czym nie są pod naszym nadzorem. Jednak pozostałe 36 osób to mieszkańcy powiatu poznańskiego. Wśród tej grupy jest dokładnie 12 pracowników firmy, a pozostałe 24 osoby to ich domownicy, również przebywający obecnie na kwarantannie.

Jak tłumaczy rzecznik poznańskiego sanepidu, w najbliższym czasie przebadani zostaną pozostali pracownicy.

Zobacz również: Nowe urządzenia w sklepach Żabka. Zdezynfekujesz nie tylko dłonie, ale także zakupy

Cyryla Staszewska odniosła się także do słów pracownika Arjo o tym, że firma miałaby nie zapobiegać rozprzestrzenianiu się pandemii.

- Poinformowano nas, że pracownicy są zabezpieczani w odpowiedni sposób. Dla każdego z nich dostępne są maski i przyłbice. Są oni oddaleni od siebie w odpowiednich odległościach, korzystając z osobnych toalet, jak również pomieszczenia, w których się znajdują są systematycznie dezynfekowane - mówi Cyryla Staszewska.

I dodaje: - Nie mamy żadnych informacji o tym, by jakiekolwiek zasady bezpieczeństwa sanitarnego były naruszane.

Sprawdź też:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski