Zbiórka na Rossę: Zebrano ponad 32 tys. zł

– Poznaniacy pamiętają nie tylko o Powstańcach Wielkopolskich i Żołnierzach Wyklętych, ale także o grobowcach, które są ponad 1000 km stąd. Cały czas na cmentarzu w Wilnie jest wiele zniszczonych grobów i cieszy to, że pamięć o nich nie zginęła. A przynajmniej nie wśród poznaniaków i tych, którzy co roku uczestniczą w tej zbiórce – opowiada Szymon Szynkowski vel Sęk, poznański radny PiS.

On sam kwestował już po raz ósmy. A po raz trzeci ze swoim kilkuletnim synem. – Zbiórka na cmentarz na Rossie – co chwilę krzyczał chłopczyk. A poznaniacy podchodzili i chętnie wrzucali pieniądze do jego puszki.

– Jeżeli chcemy umacniać pamięć o polskiej historii i o chlubnych momentach z naszej historii, to cmentarz na Rossie w Wilnie jest taką ostoją polskości. Jeżeli będziemy pamiętać o takich cmentarzach, które są poza granicami kraju, gdzie bije polskie serce, to znaczy że wciąż jesteśmy narodem, który potrafi zadbać o własną tożsamość a to bardzo istotne – wyjaśnia Szymon Szynkowski vel Sęk.

Zobacz też: Wszystkich Świętych: Zbiórka na Rossę
W akcji po raz kolejny uczestniczył również prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. – To bardzo ważne, abyśmy dbali o groby naszych przodków. Niezależnie od tego czy one znajdują się w Polsce, czy poza nią. To jest nasza historia. Musimy dbać o przodków i wybitnych Polaków, którzy są tam pochowani. Dla mnie to oczywiste, że biorę udział w zbieraniu pieniędzy na ten cel – wyjaśniał.

Wszyscy kwestujący zgodnie podkreślali, że poznaniacy byli bardzo hojni w swoich datkach. Nie brakowało osób, które wrzucały po 50 a nawet 100 zł. Wielu mieszkańców Poznania przyznawało również, że było w Wilnie i na własne oczy widziały jak wygląda cmentarz na Rossie.

– Byłem tam we wtorek. Widziałem efekty zbiórki na własne oczy. Te odnowione groby i kaplice. Dlatego nie mogę przejść obojętnie i muszę wrzucić do puszki – opowiadał nam jeden z mężczyzn.

Wśród kwestujących nie zabrakło również znanych w Poznaniu polityków oraz postaci ze świata kultury i nauki. Byli to między innymi Grzegorz Ganowicz, przewodniczący Rady Miasta w Poznaniu, młociarz oraz poseł PO Szymon Ziółkowski, Tadeusz Dziuba (poseł PiS), wojewoda wielkopolski Piotr Florek, były prezydent miasta Ryszard Grobelny, Ewa Wycichowska, dyrektor Polskiego Teatru Tańca oraz urolog prof. Zbigniew Kwas.

Zobacz też: Tak wygląda Cmentarz Na Rossie
– Zawsze razem zbieramy pieniądze. Już chyba po raz 15. My jesteśmy połączeni sztuką. Sztuką medyczną i sztuką tańca. Chcemy, by te grobowce w Wilnie wyglądały pięknie – wyjaśniała nam Ewa Wycichowska.

Z kolei prof. Kwas dodawał: – Ta zbiórka to pamięć o naszych bohaterach, którzy poświęcili swoje zdrowie i życie w obronie wschodnich ziem. My się do nich w tej chwili niespecjalnie przyznajemy a Litwini nas stamtąd wypychają jak mogą.