Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ZKZL: 7 milionów długu lokatorów

Błażej Dąbkowski
ZKZL: 7 milionów długu lokatorów
ZKZL: 7 milionów długu lokatorów Grzegorz Dembiński
Rekordziści zadłużenia są winni Zarządowi Komunalnych Zasobów Lokalowych ponad 100 tys. zł Miejska spółka od początku tego roku do sądu skierowała 500 spraw o zapłatę należności.

Prawie 7 mln zł - tyle wynoszą należności lokatorów mieszkań komunalnych i socjalnych wobec Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych.

- W ostatnich latach udało nam się zahamować tendencję corocznego wzrostu należności. Niestety, wciąż wielu naszych najemców nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań czynszowych - przyznaje Magdalena Gościńska, rzecznik miejskiej spółki. Większą ściągalność i zasypanie dziury powstałej z powodu dłużników kilka miesięcy temu deklarował jeszcze kilka miesięcy temu zarówno wiceprezydent Poznania Arkadiusz Stasica, jak i zarząd ZKZL.

- Na razie usprawniają to zmiany strukturalne, które wprowadziliśmy w spółce - mówi Michał Prymas, członek zarządu. Polegają one stworzeniu pionu zajmującego się wyłącznie windykacją.

- Dzięki temu unikamy problemów z komunikacją. Wcześniej było to porozrzucane po ZKZL, kto inny zajmował się windykacją działek, garaży, jeszcze inne osoby były odpowiedzialne za mieszkania. Teraz robimy wszystko, by egzekwować należności już od pierwszego miesiąca, kiedy pojawiają się zaległości ze strony najemców - dodaje M. Prymas. Jak wynika ze statystyk prowadzonych przez miejską spółkę w pierwszym kwartale 2016 r. ściągalność w przypadku lokali mieszkalnych wyniosła 90 proc. natomiast dla lokali użytkowych znalazła się na poziomie 94 proc.
- Tylko w pierwszych czterech miesiącach tego roku skierowaliśmy do sądu prawie 500 spraw o zapłatę oraz 67 pozwów o eksmisję - wyjaśnia M. Gościńska. Stopniowo są również odzyskiwane lokale od dłużników. Tych od początku kwietnia do zasobu wróciło 41. - Ale nie we wszystkich przypadkach konieczne było przejęcie komornicze. Na czerwiec zaplanowanych zostało przez komorników kolejnych 20 eksmisji - zaznacza rzecznik spółki.

Najtrudniej jednak odzyskać należności długoletnie, jest ich zresztą niemało. Lokatorzy rekordziści zalegają z czynszami nawet na kwotę ponad 100 tys. zł.

Pomysł na bardziej sprawne radzenie sobie z długami ma radny i przewodniczący komisji gospodarki komunalnej i polityki mieszkaniowej Tomasz Lewandowski. Jego zdaniem należy stworzyć przejrzysty system informatyczny, który automatycznie będzie generował informacje o zadłużeniu.

- Po 2-3 niezapłaconych czynszach pracownicy ZKZL powinni od razu kontaktować się z lokatorami, proponując pomoc MOPR lub zamianę mieszkania. Jeśli prześpimy ten okres, pieniądze mogą być już nie do odzyskania - uważa radny. Jego wątpliwości budzi też naliczanie 200 proc. stawki czynszowej dla osób zamieszkujących lokal już po okresie wypowiedzenia umowy najmu lub zajmujących go bez zgody spółki.

- Dalsze funkcjonowanie takich przepisów będzie skutkowało narastaniem wirtualnego długu - ostrzega.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski