Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zoo Poznań: Mateusz Damięcki spalił kość słoniową [ZDJĘCIA]

SZKI, AJ
"Weekend dla słoni" w Zoo Poznań
"Weekend dla słoni" w Zoo Poznań Łukasz Gdak
W sobotę i niedzielę w Poznaniu odbywał się "Weekend dla słoni". Jednym z punktów programu było podpalenie stosu kości słoniowej. W ten sposób Zoo Poznań przyłączyło się do międzynarodowego protestu przeciwko handlowi kością słoniową.

- Akcja jest manifestem poznańskiego zoo, które przyłącza się do ochrony słoni. Zwierzęta giną na naszych oczach. Są mordowane dla bezwartościowej kości słoniowej. To ostatni moment, kiedy możemy głośno powiedzieć „nie”. Protestujemy, mamjąc nadzieję, że nasze dzieci i wnuki będą widziały jeszcze wolne słonie - mówi dyrektorka zoo, Ewa Zgrabczyńska.

Jak tłumaczy, na całym świecie słoń ginie co 15 minut.

- Zwierzęta te giną tylko i wyłącznie dla naszej próżności. Kość słoniowa nie służy ratowaniu zdrowia i życia ludzkiego. Jest bezużyteczna, bezwartościowa, ma tylko i wyłącznie wartość czarnorynkową - tłumaczy Ewa Zgrabczyńska.

Gościem poznańskiego ogrodu zoologicznego był aktor Maciej Damięcki. To zaangażowany działacz na rzecz ochrony przyrody, Ambasador Zrównoważonego Rozwoju ONZ. To on wspólnie z wiceprezydentem Tomaszem Lewandowskim oraz opiekunem słoni z poznańskiego zoo - Robertem Dąbrowskim dokonali symbolicznego spalenia kości słoniowej. Kość pochodziła z ciosów usuniętych z przyczyn medycznych słoniowi Ninio. Ważyła aż 9 kilogramów.

Jak zaznaczył Mateusz Damięcki, ludzie nie mamy prawa nosić kości słoniowej. Mają je tylko same słonie.

- Akcja miała służyć temu, by osoby zgromadzone w poznańskim zoo zdały sobie sprawę, że problem jest bardzo blisko nas. Świat to globalna wioska. Za niewielkie pieniądze można dziś wsiąść do samolotu i znaleźć się na innym kontynencie. Nie robiąc nic wyrządzamy otaczającemu nas światu więlką krzywdę. Musimy być tego świadomi, edukować nasze dzieci - tłumaczy aktor.

Mateusz Damięcki podziękował dyrekcji poznańskiego zoo i jego pracownikom za to, że mają odwagę walczyć o prawa zwierząt. Aktor odwiedził też słonia Ninio. Przyznał też, że bardzo dobre wrażenie zrobiła na nim poznańska słoniarnia.

- Niejeden słoń, żyjący w Afryce, mógłby pozazdrościć słoniom z poznańskiego zoo takich warunków. Nie chodzi tylko o sam budynek. Ludzie, którzy opiekują się zwierzętami to osoby wrażliwe - oni kochają to, co robią - mówił Mateusz Damięcki.

W miejscu palenia kości słoniowej solistka Polskiego Teatru Tańca zatańczyła do utworu skomponowanego specjalnie na tę okazję. Autorem kompozycji jest prof. Zbigniew Kozub, a autorką choreografii dr Iwona Pasińska.

Zobacz jak Linda świętowała urodziny:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski