18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: Trener ze Szwecji ma tchnąć w Start Gniezno nowego ducha

TS
Czy Piotr Świderski pojedzie w meczu z Unią?
Czy Piotr Świderski pojedzie w meczu z Unią? Grzegorz Dembiński
Zachmurzenie duże, przelotne opady deszczu i możliwe przejaśnienia - tak mniej więcej wyglądaja prognozy pogody dla Polski na najbliższą niedzielę. Na szczęście, mają one to do siebie, że często mijają się z prawdą. I tego się trzymajmy, bo na niedzielę zaplanowano kolejną serię spotkań o ligowe punkty i wszyscy czekają, że to właśnie dla nich tego dnia zaświeci słońce.

Najbardziej chyba w Gnieźnie, gdzie w tygodniu nastąpiła zmiana na trenerskim stołku. Lecha Kędziorę zastąpił Stefan Andersson, który już w meczu z Unią Tarnów ma w czerwono-czarnych tchnąć nowego ducha. - Szwed jest dobrze zorientowany w sytuacji klubu. Wie jak kto jeździł i jak się zachowywał w parkingu. Na tej podstawie wybrał zawodników do awizowanego składu - mówi Damazy Gandurski, rzecznik prasowy klubu.

W meczowej kadrze mogą jednak nastąpić jeszcze zmiany. - O wszystkim zadecydują dwa sobotnie treningi, na których pojawią się wszyscy nasi zawodnicy z wyjątkiem Bjarne Pedersena, który ma mecz w Anglii. Trener Andersson nie chce jednak dopuścić do sytuacji, żeby w trakcie próbnych jazd zawodnicy między sobą walczyli o miejsce w składzie. To co najlepsze mają zachować na mecz z Unią - dodaje Gandurski.

To, że na treningach zabraknie Pedersena może świadczyć o tym, że Duńczyk dostanie w niedzielę wolne. W takiej sytuacji jedyny znak zapytania dotyczy tego, czy miejsce w składzie zachowa Damian Adamczak, czy też w jego miejsce pojedzie Piotr Świderski, który na wyjazdach spisuje się bardzo dobrze, a w Gnieźnie ma problemy ze zdobywaniem punktów.

A te żużlowcom Lechmy Startu są bardzo potrzebne, bo beniaminek Enea Ekstraligi już na początku rozgrywek postawił się pod ścianą. - Niestety, w Enea Ekstralidze nie przyznaje się punktów za styl. My nieźle pojechaliśmy w Lesznie, Gorzowie, czy też na własnym torze w meczu z PGE Marmą, ale w tabeli nic z tego nie wynika. Przed meczem z Unią cel jest więc jasno określony. Liczy się tylko zwycięstwo - zapewnia rzecznik prasowy klubu.

Mistrz Polski z Tarnowa także jednak liczy na wywiezienie z Gniezna korzystnego wyniku. W zespole trenera Marka Cieślaka zabraknie wprawdzie Leona Madsena, ale i bez Duńczyka w składzie, Jaskółki potrafiły przed tygodniem wygrać w Rzeszowie. - Szkoda, że w naszej drużynie zabraknie Duńczyka, bo on lubi jeździć na torze w Gnieźnie. Gdybyśmy mieli Madsena w składzie, byłbym spokojny o wynik,. Teraz czeka nas twarda walka o zwycięstwo. Nie stoimy jednak na straconej pozycji - uważa Cieślak.

Problemów kadrowych nie mają za to Stelmet Falubaz i Fogo Unia, które będą walczyć o punkty na torze w Zielonej Górze. Dla kibiców obu klubów te mecze są traktowane niczym derby. Dodatkowo w tym sezonie potyczkom tych ekip towarzyszyć będzie sporo podtekstów. Już sam fakt, że w niedzielę Jarosław Hampel po raz pierwszy w oficjalnym meczu pojedzie przeciwko swoim byłym kolegom z drużyny elektryzuje wszystkich fanów czarnego sportu z Zielonej Góry i Leszna.

- Taki jest obecnie żużel. Zawodnicy zmieniają kluby i trzeba się z tym pogodzić - uważa trener Roman Jankowski. Jego Byki ostatnio wygrywają mecz za meczem i to one są obecnie wyżej w tabeli niż Stelmet Falubaz. Co nie znaczy, że Fogo Unia będzie faworytem spotkania. - Mamy ostatnio dobrą passę, ale w hurraoptymizm nie popadamy. Czeka nas trudny mecz, bo nie trzeba nikomu chyba mówić, jakim potencjałem dysponują rywale - uważa szkoleniowiec.

Stelmet Falubaz Zielona Góra - Fogo Unia Leszno (niedziela, godz. 16.00)
Falubaz:
9. Jonsson, 10. Davidsson, 11. Protasiewicz, 12. K. Jabłoński, 13. Hampel, 14. Zgardziński, 15. Dudek.
Fogo Unia: 1. Zengota, 2. Baliński, 3. Lindgren, 4. Bjerre, 5. Prz. Pawlicki, 6. Pi. Pawlicki, 7. T. Musielak.

Lechma Start Gniezno - Unia Tarnów (niedziela, godz. 18.30, nsport)
Lechma Start:
9. Ułamek, 10. Lindbaeck, 11. Zagar, 12. Adamczak, 13. Watt, 14. Lisiecki, 15. O. Fajfer.
Unia: 1. Janowski, 2. Jamróg, 3. A. Łaguta, 4. Vaculik, 5. Kołodziej, 6. K. Gomólski, 7. Borowicz.

Pozostałe niedzielne mecze: Polonia Bydgoszcz - Unibax Toruń (godz. 16.00, nsport), PGE Marma Rzeszów - Betard Sparta Wrocław (godz. 18.00), Dospel Włókniarz Częstochowa - Stal Gorzów (godz. 18.30).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski