Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: Zwycięstwo Byków w trudzie i znoju

Jacek Portala
Jarosław Hampel (na pierwszym planie) poprowadził Unię do sukcesu w meczu z Lotosem
Jarosław Hampel (na pierwszym planie) poprowadził Unię do sukcesu w meczu z Lotosem G. Dembiński
W dziesiątej kolejce drużynowych mistrzostw Polski, Unia Leszno, na własnym torze, pokonała Lotos/Wybrzeże Gdańsk 51:39. Ponieważ w pierwszym meczu unici przegrali na Wybrzeżu różnicą ośmiu punktów (41:49) bonusowy punkt pozostał w Lesznie. Zwycięstwo, nad walecznym rywalem z grodu Neptuna, wicemistrzowie Polski wywalczyli w trudzie i znoju.

W pierwszym wyścigu zastępujący Chorwata Juricę Pavlica, wychowanek biało-niebieskich Sławomir Musielak pokonał Marina Vaculika. Słowak, debiutujący w barwach teamu znad Bałtyku, w tegorocznym sezonie należy do czołowych juniorów ekstraligi, a w gdańskim spotkaniu Unii z Lotosem był niespodziewanie najlepszym jeźdźcem swojej drużyny. Trzeci na mecie zameldował się Przemysław Pawlicki i podopieczni trenera Czesława Czernickiego objęli prowadzenie 4:2.

Odpowiedź gdańszczan była jednak natychmiastowa. Maleńki, ale słynący z dynamicznego stylu debiutant w cyklu Grand Prix, Kenneth Bjerre, wygrał z Krzysztofem Kasprzakiem. Jeden punkt dla zespołu jeżdżącego pod kierunkiem trenera Roberta Sawiny w drugiej gonitwie wywalczył Renat Gafurow, a ponieważ za plecami Rosjanina "kreskę" minął Damian Baliński, na tablicy wyników pojawił się remis 6:6. Dla "Bally'ego" tegoroczny sezon przypomina drogę przez mękę. Wydawało się, że po wizycie u swojego duńskiego tunera, Briana Kargera, największy wojownik Byków przełamie głęboki kryzys.

Tymczasem Bjerre, najskuteczniejszy jeździec Lotosu/Wybrzeże, na licznych, szybkich ścieżkach leszczyńskiego postanowił zagrać pierwsze skrzypce. Duńczyk pokonał kapitana Byków Leigha Adamsa w piątym wyścigu, a w ósmym rozprawił się z Jarosławem Hampelem. W tym momencie leszczynianie mieli dwa punkty przewagi (25:23) nad drużyną z Gdańska i fani Unii zaczęli się niepokoić o końcowy wynik.

Jednak zdesperowani leszczynianie przystąpili do generalnego szturmu. Adams zrewanżował się dwukrotnie liderowi gdańszczan w wyścigach dziesiątym (Bjerre w ramach rezerwy taktycznej zastąpił Magnusa Zetterstroema) i dwunastym. Trzecie starcie kapitana reprezentacji Australii z zadziornym Duńczykiem było fascynujące i trzymało w napięciu przez cztery okrążenia. Po raz czwarty zmierzyli swoje siły w piętnastym wyścigu. Bjerre był szybszy.

To dopiero drugi mecz Unii w tegorocznym sezonie, w którym podopieczni trenera Czernickiego przekroczyli granicę 50 punktów. Za tydzień czeka nas w Lesznie szlagier. W niedzielę o 20 Byki zmierzą się z liderem tabeli, mistrzem Polski - Unibaksem Toruń.

Unia Leszno - Lotos/Wybrzeże Gdańsk 51:39
Unia:
Krzysztof Kasprzak 12 (2,3,3,3,1), Baliński 5 (0,2,2,0,1), Adams 13 (3,2,3,3,2), Shields 3 (d,1,1,1), Hampel 13 (3,2,2,3,3), Musielak 4 (3,1,-,0,-), Pawlicki 1 (1,0,0).
Lotos /Wybrzeże: Bjerre 16 (3,3,3,2,2,3), Gafurow 2 (1,0,1,-), Andersen 7 (1,1,1,2,2), Skórnicki 8 (2,3,t,1,2,0), Zetterstroem 2 (2,0,-,0,-), Vaculik 4 (2,0,1,0,1,0), Sperz 0 (0,0).
Czas dnia: 59 sekund uzyskał Jarosław Hampel w czwartym wyścigu.
Sędziował: Piotr Lis (Lublin).
Widzów: 6000.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski