Był to powrót tego artysty do projektu sprzed 27 lat, kiedy to zaprezentował najpiękniejsze polskie kolędy w interpretacji ówczesnych czołowych gwiazd polskiej rozrywki.
CZYTAJ TEŻ:
Charytatywny turniej tenisowy artyści kontra biznesmeni
Gdy Niemen śpiewał z Górnym...
Tym razem do współpracy zaprosił przede wszystkim młodych wokalistów i instrumentalistów w tym orkiestrę L'Autunno, a także chór Motet et Madrigal. Nowocześnie zaaranżowane kolędy nie straciły nic ze swej tradycyjności.
"Mizerna cicha" w interpretacji Leny Piękniewskiej stała się pełną ciepła nastrojową balladą. Natomiast "Anioł pasterzom mówił" w wykonaniu Michaliny Brudnowskiej i "W żłobie leży" pokazały, że obie te młode wokalistki mają warunki do śpiewania muzyki gospel. Podobać mogły się też pełna skoczności kolęda "Z narodzenia Pana" w wykonaniu Jacka Kotlarskiego i niezwykle taneczna kolęda "Pójdźmy wszyscy do stajenki" :
Szkoda, że nie przypomniano skomponowanej 27 lat temu przez Górnego (do tekstu Lecha Konopińskiego i Włodzimierza Ścisłowskiego) piosenki "Przekażmy sobie znak pokoju". Stanowiła ona wtedy charakterystyczny finał tego projektu, a przy okazji stała się bożonarodzeniowym przebojem.
Tym razem finałem była skoczna, ludowa kolęda "Na ten Nowy Rok" śpiewana przez wszystkich wykonawców.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?