Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

21-letni Adam Czerniejewski z Konina śmiertelnie postrzelony przez policjanta. Wiadomo, kiedy ruszy proces

Justyna Piasecka
Justyna Piasecka
21-letni Adam Czerniejewski został zastrzelony 14 listopada 2019 roku podczas policyjnej interwencji przez Sławomira L.
21-letni Adam Czerniejewski został zastrzelony 14 listopada 2019 roku podczas policyjnej interwencji przez Sławomira L. Łukasz Gdak
Sławomir L., policjant, który w listopadzie 2019 roku zastrzelił 21-letniego Adama Czerniejewskiego niebawem stanie przed sądem. Proces oskarżonego o nieumyślne spowodowanie śmierci rozpocznie się 2 listopada przed Sądem Okręgowym w Kaliszu.

Adam Czerniejewski z Kalisza zastrzelony przez policjanta. Kiedy ruszy proces?

21-letni Adam Czerniejewski został zastrzelony 14 listopada 2019 roku podczas policyjnej interwencji przez Sławomira L. Proces policjanta, oskarżonego o niemyślne spowodowanie śmierci rozpocznie się niemal w czwartą rocznicę tego tragicznego zdarzenia.

Czytaj też: "Policja morduje bezkarnie". Napis wciąż jest, a terminu procesu nie ma. Co dalej ze sprawą Adama z Konina?

Pierwszy termin rozprawy został wyznaczony na 2 listopada. Proces będzie toczył się przed Sądem Okręgowym w Kaliszu.

Adam Czerniejewski został został postrzelony podczas policyjnej interwencji na jednym z osiedli w Koninie. Dwóch funkcjonariuszy patrolujących ulice miało zauważyć trójkę dziwnie zachowujących się chłopaków. Wśród nich było dwóch 15-latków i Adam, który na widok zbliżających się policjantów zaczął przed nimi uciekać. Po kilkudziesięciu metrach policjant użył broni i śmiertelnie postrzelił 21-latka.

Policjant zastrzelił 21-letniego Adama z Konina. Co wykazały opinie biegłych?

Dopiero po dwóch latach od tego zdarzenia funkcjonariuszowi postawiono zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci. W trakcie śledztwa sporządzono w tej sprawie kilka opinii biegłych.

Według pierwszej ekspertyzy biegłych lekarzy sądowych z Łodzi, policjant strzelił do Adama, który miał trzymać w ręce nożyczki. Pocisk miał przelecieć przez rękaw kurtki, trafić w klatkę piersiową i wylecieć tyłem przez plecy.

Opinię tę podważyli biegli z dziedziny chemii i balistyki z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji w Warszawie. Uznali, że do strzału doszło w plecy z przyłożenia.

Mając dwie sprzeczne opinie prokurator postanowił sięgnąć po trzecią ekspertyzę. Wykonali ją biegli medycy sądowi z UJ w Krakowie, według których policjant strzelił przodem, w klatkę piersiową chłopaka.

Opinię w sprawie wydał też biegły z dziedziny samoobrony i stosowania środków przymusu bezpośredniego. Policjant twierdzi, że podczas pościgu za Adamem miał odbezpieczoną broń, bo nie było czasu schować jej do kabury, a strzał oddał do chłopaka świadomie, w obronie własnej, mierząc w nogi.

Zdaniem biegłego nie ma dowodów przemawiających za wersję zdarzenia przedstawioną przez Sławomira L. Zdaniem eksperta wszystko wskazuje na to, że policjant strzelił z broni przypadkowo, co miało wynikać z błędów przy posługiwaniu się bronią. W ocenie biegłego Sławomir L. przypadkowo nacisnął na spust podczas próby złapania chłopaka.

Policjant nie usłyszał zarzutu przekroczenia uprawnień, czy zabójstwa z zamiarem ewentualnym, a jedynie nieumyślnego spowodowania śmierci, za co grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.

Policjant z Konina "nie użył broni". Sąd zmieni kwalifikację prawą czynu?

Prokurator przyjął – co ujął w akcie oskarżenia – że policjant chcąc złapać Adama obiema rękami, odruchowo nacisnął na spust i doszło do przypadkowego wystrzału. Uznał również, że policjant „nie użył broni”, bo strzału nie oddał świadomie. Prokurator stwierdził, że policjant złamał zasady bezpiecznego posługiwania się bronią, lecz te, które odnoszą się do wszystkich posiadaczy broni, zatem w momencie, kiedy strzelił, nie można uznać, że działał jako funkcjonariusz publiczny.

Dla mecenasa oczywistym jest, że Sławomir L. przekroczył swoje uprawnienia i nie dopełnił obowiązków.

– Już na tym etapie niezrozumiałe jest dla mnie, dlaczego policjantowi nie przedstawiono zarzutu przekroczenia uprawnień. Prokurator oczywiście tłumaczy to w akcie oskarżenia, ale do mnie ta argumentacja nie przemawia. Wygląda to tak, jakby oskarżony podjął interwencję jako policjant, ale broń wystrzeliła jak każdemu innemu obywatelowi, uprawnionemu do posiadania broni

– komentował w grudniu ubiegłego roku adw. Zbigniew Krüger, pełnomocnik ojca Adama

I dodał: - Mamy specyficzną sytuację, bo oskarżonym jest policjant. Mam wrażenie, że w poszukiwaniu tych elementów korzystnych dla policjanta, prokurator wykazał się szczególnym zaangażowaniem. I także niektórzy biegli. W sprawie występuje biegły, który wydawał korzystne opinie dla policjantów, m.in. w sprawie Igora Stachowiaka. To jest jedyny biegły, który wbrew opinii Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji w Warszawie, wskazuje, że strzał padł z przodu, a nie w plecy z przyłożenia – dodaje mecenas.

Zarzut postawiony Sławomirowi L. być może ulegnie mianie w trakcie procesu.

– O kwalifikacji prawnej czynu decyduje sąd. To od sądu będzie zależało jaką kwalifikację prawną przyjąć, a decyzję tę będzie mógł podjąć dopiero po przeprowadzeniu postępowania dowodowego

– wyjaśniał adw. Krüger.

Początkowo akta sprawy trafiły do Sądu Rejonowego w Kaliszu, przed którym miał toczyć się proces oskarżonego policjanta. Mecenas Krüger złożył wówczas wniosek do sądu apelacyjnego o przekazanie sprawy do rozpoznania przez sąd okręgowy jako sądowi pierwszej instancji.

– Wniosek ten skierowałem z uwagi na wagę sprawy i jej skomplikowany charakter, ale także dlatego, że gdyby sąd przyjął surowszą kwalifikację prawną czynu, to wówczas nie trzeba by powtarzać procesu, bo sąd okręgowy byłby właściwym do rozpoznania sprawy

– wyjaśnia mecenas.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski