30 lat spółki Volkswagen Poznań i 20 lat produkcji Caddy: jak fabryka zmieniła Poznań i Wielkopolskę

Formalnie spółka Volkswagen Poznań powstała 26 listopada 1993 roku. Ale tak naprawdę zabiegi o to, by zagraniczny inwestor przejął FSR Polmo trwały już kilka lat. Powód? Producent popularnego Tarpana znalazł się na krawędzi, groziła mu upadłość, a pracownikom bezrobocie. Choć ostatecznie to Volkswagen zainwestował w stolicy Wielkopolski, to wcale nie musiało tak być. W ostatniej chwili pojawiła się oferta ze strony Mercedesa, ale to Volkswagen okazał się skuteczniejszy.

Jak pisał „Głos Wielkopolski” 20 maja 1993 oferta Mercedesa nie została ostatecznie rozpatrzona – co zaznaczył ówczesny minister przemysłu Wacław Niewiarowski. Powodem było m. in. to, że Volkswagen deklarował silne zaangażowanie się w Tarpana. Od sierpnia 1992 roku trwały zresztą wyjazdy szkoleniowe do Hanoweru. Poza tym chodziło o to, by nie przeciągać rozmów, bo to groziło upadkiem FSR. Jak mówił wówczas na łamach „Głosu Wielkopolskiego” dyrektor FSR Adam Dobieliński, zadłużenie Tarpana wynosiło około bilion złotych.

Początki były trudne, ale taka była ówczesna polska rzeczywistość. Volkswagen Poznań zaczynał od 48 pracowników, dwóch podnośników i trzech wózków widłowych. Montowano wtedy samochody w tak zwanym systemie SKD, czyli w fabryce w Poznaniu składano auta z gotowych podzespołów. Z Antoninka wyjeżdżały złożone tam Volkswageny T4, ale nie tylko. Mało kto pamięta, że to właśnie w Poznaniu składano Skodę Felicję, Seata Cordobę, czy Audi A6. Nie było jeszcze mowy o fabryce samochodów z prawdziwego zdarzenia. Te czasy miały dopiero nadejść. I faktycznie nadeszły.

Ale po kolei. Kolejną ważną datą dla rozwoju fabryki był rok 1996, kiedy to została oddana do użytku Odlewnia VWP. Początkowo mieściła się przy ulicy św. Michała, ale później przeniosła się w historyczne miejsce, które wcześniej należało do zakładów Cegielskiego. Sama Odlewnia rok temu świętowała swoje 25-lecie istnienia. Dziś zatrudnia ona ok. 1000 pracowników i jest jednym z największych i najnowocześniejszych zakładów tego typu w Europie. W zakładzie produkowane są głowice cylindrowe, obudowy układu kierowniczego i elementy podwozia dla różnych modeli marek Volkswagen, Skoda, Audi i Porsche, a od 2019 roku też części elementów silnika do aut elektrycznych koncernu VW.

Ważnych dat w historii rozwoju fabryki było więcej. W 2001 roku zakończyła się budowa nowej lakierni w zakładzie w Antoninku. Powstał też zakład VWP w Swarzędzu, gdzie pracownicy robią specjalistyczne zabudowy na bazie modeli Caddy, czy Transporter.

W 2003 roku, po rozbudowie zakładu i wzroście zatrudnienia, uruchomiona została produkcja samochodów: Caddy 3 i Transporter T5.

I tę datę można uznać za kolejny krok milowy w rozwoju fabryki. Dlaczego? Otóż model Caddy od 20 już lat jest produkowany w różnych wersjach wyłącznie w stolicy Wielkopolski. Stał się niejako symbolem tego miasta i regionu. Kiedyś Poznań był kojarzony z produkcji Tarpana, dziś miłośnicy motoryzacji i klienci wiedzą, że to Caddy jest takim poznańskim autem, które jest produkowane przez poznaniaków i Wielkopolan. Dodatkowo sporo części wykorzystywanych do jego produkcji pochodzi z naszego regionu.
Zresztą Caddy łączy w sobie wiele cech, tak charakterystycznych dla mieszkańców regionu. Jest pewny, niezawodny, praktyczny, a przy tym nowoczesny. I choć samochód cały czas kwalifikowany jest jako samochód dostawczy, to ten model jest naprawdę rodzinny.

Produkcja kolejnych wersji Caddy spowodowała dalsze inwestycje. W ostatnich latach w Antoninku rozbudowano spawalnię, powstała nowoczesna hala logistyczna, której budowa trwała zaledwie 13 miesięcy. Dziś w fabryce produkowane są samochody Caddy piątej generacji oraz Transporter T6.1. W przygotowanie i dostosowanie linii produkcyjnych do budowy samochodów nowej generacji spółka zainwestowała prawie 2 miliardy złotych. Co ważne - tej kluczowej dla przyszłości zakładu inwestycji nie opóźniła nawet epidemia koronawirusa.

Przełomem dla spółki Volkswagen Poznań była również budowa zupełnie nowej fabryki w Białężycach pod Wrześnią. To tam została zlokalizowana największa w historii zagraniczna inwestycja w Polsce. Sama budowa zakładu produkcyjnego o długości kilometra i szerokości 500 metrów trwała… 23 miesiące. Dziś w tej fabryce powstają modele Crafter oraz MAN TGE.

Volkswagen Poznań to obecnie cztery zakłady, w których powstają nowoczesne auta dostawcze. Trafiają one do kilkudziesięciu krajów na 6 kontynentach, choć główne rynki zbytu stanowią państwa europejskie (Niemcy, Holandia, czy Wielka Brytania). Spółka to również największy pracodawca w Wielkopolsce. - Inwestycje poczynione przez Volkswagen Poznań na przestrzeni tych trzech dekad wyniosły już ponad 13 mld zł. Jednocześnie przez wszystkie te lata konsekwentnie stawialiśmy na coraz większy udział i liczbę dostawców części produkcyjnych pochodzących z Polski. – zaznacza Agnieszka Olenderek, członkini zarządu ds. finansowych, zakupów i IT.

W 2022 r. z linii produkcyjnych w wielkopolskich zakładach zjechało 226 tys. samochodów. Ich budowa była możliwa dzięki komponentom pozyskiwanym w 58 proc. z polskiego rynku.
- Fabryka samochodów to nie tylko budynki i maszyny – to przede wszystkim ludzie. 30 lat temu Volkswagen nie tylko wybrał Poznań. 30 lat temu wybrał również poznaniaków i Wielkopolan. Dziś, zatrudniając ponad 9,5 tys. osób, jesteśmy największym pracodawcą w Wielkopolsce – mówi Jolanta Musielak, członkini zarządu ds. personalnych i organizacji.

I faktycznie dziś Volkswagen Poznań to nie tylko poszczególne fabryki, linie montażowe, czy produkty. - Volkswagen nie jest samotną wyspą na mapie Poznania, czujemy się częścią tego miasta, tak samo jak i Wrześni. Elektromobilność to przyszłość naszych zakładów, ale bardzo ważne dla nas jest to, żeby nasz rozwój odbywał się w harmonii i bliskiej współpracy z otoczeniem. Te wartości są zapisane w DNA naszej spółki – podkreśla Stefanie Hegels, prezeska Volkswagen Poznań. Przykłady? Spółka ściśle współdziała ze szkołami branżowymi - z Zespołem Szkół Nr 1 w Swarzędzu oraz z Zespołem Szkół Politechnicznych we Wrześni. Od początku kształcenia w modelu klas patronackich, obie placówki opuściło ok. 700 absolwentów, z których 90 proc. znalazło pracę w Volkswagen Poznań. Bliska współpraca prowadzona jest również z Politechniką Poznańską.

Fundamentalną kwestią dla rozwoju VWP jest ochrona klimatu. Wszystkie fabryki spółki Volkswagen Poznań zasilane są w 100 proc. energią elektryczną pochodzącą ze źródeł odnawialnych. Z kolei Odlewnia Volkswagena odzyskuje ciepło odpadowe powstające przy pracy sprężarek oraz pieców wytapialni. Służy ono później do ogrzewania ok. 6500 mieszkań poznaniaków. To jednak nie wszystkie aktywności na rzecz ochrony środowiska. Pracownicy VWP na blisko 20 hektarach terenu posadzili w ostatnich latach las o wysokiej zdolności pochłaniania dwutlenku węgla. Z kolei we Wrześni powstaje farma fotowoltaiczna, która obejmie łącznie 22 ha, co odpowiada powierzchni 28 boisk piłkarskich. Już dziś wytwarzana tam energia zasila fabrykę VWP. Takich działań jest więcej, między innymi we wrześniu załoga Odlewni VWP uczestniczyła w akcji POZmieniajmy na poznańskiej Wildzie, gdzie m. in. sadzano kolejne rośliny.

Pracownicy VWP nie zapomnieli także o pomocy dla tych, którzy tego potrzebują. Stąd pomoc dla szpitala w czasie pandemii, czy współpraca z PCK przy akcji wsparcia dla ofiar wojny w Ukrainie.

Z okazji 30-lecia spółki Volkswagen Poznań można zwiedzić zakłady w Poznaniu i Wrześni. Chętni zobaczą na żywo, jak produkowane są najnowocześniejsze samochody dostawcze.

Kto może zwiedzić zakłady VWP? Wszyscy chętni pod warunkiem, że ukończyli 10 rok życia. Zapraszamy też uczniów, całe klasy, czy studentów.

Zwiedzanie odbywa się od poniedziałku do piątku - z wyłączeniem dni nieprodukcyjnych. Warunkiem uczestnictwa jest wcześniejsza rejestracja. Jak to zrobić? Wystarczy wejść na formularz rejestracyjny, znaleźć dogodny termin i wypełnić wymagane pola: https://volkswagen-poznan.pl/zwiedzanie-zakladow-volkswagen. Samo zwiedzanie jest za darmo, a przewodnikami są pracownicy VWP. Na stronie internetowej podane są również dostępne godziny. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości prosimy o kontakt pod adresem: [email protected].