190 amerykańskich żołnierzy ze 173 Brygady Wsparcia Logistycznego rozbiło swój obóz na poligonie w Biedrusku. - Wszyscy przyjechali z włoskiej bazy na ćwiczenia Anakonda - wyjaśnia kapitan Piotr Wójcik, rzecznik Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu.
Ceremonia rozpoczęcia największych po 1989 r. ćwiczeń wojskowych Anakonda-16 miała miejsce w poniedziałek w warszawskim Rembertowie. - Manewry rozpoczną się we wtorek i weźmie w nich udział 31 tys. żołnierzy, w tym 12 tys. z Polski - wyjaśnia kapitan Wójcik.
Uczestnicy wykorzystywać będą 3 tys. pojazdów, 105 samolotów i śmigłowców i 12 okrętów. Oprócz Polaków i Amerykanów w Anakondzie-16 bierze udział 16 państw NATO oraz pięć Partnerstwa dla Pokoju. Jeden z pierwszych epizodów manewrów obejmuje zrzut we wtorek na poligonie pod Toruniem blisko 2 tys. polskich, amerykańskich i brytyjskich spadochroniarzy wraz z haubicami, pojazdami i zaopatrzeniem. Przylecą oni ponad 30 samolotami bezpośrednio z Fort Bragg w USA, Ramstein w Niemczech i Krakowa.
Natomiast w Biedrusku ćwiczenia będą obejmować m.in. transport samochodów terenowych Hummer, uzdatnianie wody.
- Podczas manewrów będą wykorzystywane śmigłowce, karetki, cysterny czy wozy ewakuacji medycznej. Nasi instruktorzy będą się przyglądać Amerykanom - mówi rzecznik CSWL.
Wiadomo już, że w związku z ćwiczeniami nastąpią utrudnienia dla mieszkańców Biedruska i okolicznych miejscowości. - Najprawdopodobniej 13 czerwca będzie problem z przejechaniem Drogi Łagiewnickiej - mówi kpt. Wójcik.
Manewry Anakonda-16 zakończą się 17 czerwca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?