Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Autobusy MPK Poznań na Morasko jeżdżą zbyt rzadko?

Robert Domżał
Z osiedla Sobieskiego do Suchego Lasu autobusy jeżdżą kilkoma trasami. Czy jednak w okresach między szczytami komunikacyjnymi zamiast  autobusów nie powinny jeździć mikrobusy?
Z osiedla Sobieskiego do Suchego Lasu autobusy jeżdżą kilkoma trasami. Czy jednak w okresach między szczytami komunikacyjnymi zamiast autobusów nie powinny jeździć mikrobusy? Robert Domżał
Są pory dnia, kiedy trzeba na autobus czekać godzinę. Mieszkańcom się to nie podoba. Czy autobusy MPK Poznań na Morasko jeżdżą zbyt rzadko?

- Na naszym osiedlu nie ma żadnej szkoły. Dzieci jeżdżą albo na Boranta albo na Piątkowo. Żeby wrócić z Piątkowa muszą czekać godzinę. To nie jest dobre rozwiązanie - mówi Adela Łeszyk, mieszkanka osiedla Morasko. Osoby starsze, które muszą skorzystać z porad lekarzy i udać się na Piątkowo też mają problem.

- Bywa, że wizyta się przedłuży autobus, którym planowaliśmy wrócić, odjeżdża. Co wtedy ? Godzina oczekiwania na przystanku - opowiadają mieszkańcy. Gdyby autobus jeździł do Nowego Rynku byłoby lepiej, ponieważ byłby lepszy dostęp do lekarzy, sklepów. A tak jeżdżę do lekarza ma osiedlu Marysieńki, ale czasem wizyta trwa dłużej i gdy autobus mi ucieka, muszę czekać godzinę - mówi.

Sprawdź też: Które autobusy MPK Poznań spóźniają się najbardziej? Sprawdź!

Kiedyś do miasta kursował autobus linii 88. Jeździł nie rzadziej, jak co 35 minut. Teraz zastępuje go autobus linii 902 obsługiwany taborem gminy Suchy Las. Mieszkańcy dziwą się też trasie. Końcowy przystanek jest na ul. Bogusławskiego, przy ogrodach działkowych, niemal przy poligonie wojskowym.

- Czy nie mógłby on przejeżdżać obok sucholeskiego Nowego Rynku - pyta Adela Łeszyk. Przystanki na Bogusławskiego jej zdaniem są potrzebne, ale pętla jest na odludziu.

Polecamy: MPK Poznań: Autobusem linii 46 prosto do kąpieliska w Strzeszynku

- Prowadzimy monitoring linii komunikacyjnych. Jest to niezbędne dla zapewnienia odpowiedniego standardu linii i podejmowania racjonalnych decyzji ekonomicznych dotyczących transportu publicznego - wyjaśnia Bartosz Trzebiatowski, rzecznik ZTM w Poznaniu.

Argumentem za tym, by nie zmieniać trasy linii 902 jest to, że obszar Moraska jest słabo zurbanizowany. ZTM na podstawie wyników monitoringu utrzymuje, że obecna częstotliwość kursowania autobusu jest dostosowana do liczby pasażerów.

Polecamy: MPK Poznań: Autobusem linii 46 prosto do kąpieliska w Strzeszynku

- Wydłużenie linii 902 do Nowego Rynku nie jest możliwe, bo brakuje tam miejsca, w którym autobus zawróciłby - przekonuje rzecznik ZTM. Sugeruje też, że trasa tej linii musiałaby zostać wydłużona aż do Osiedla Grzybowego w Złotnikach. A zmiany w przebiegu tej linii musiałaby wyrazić zgodę gmina Suchy Las. Ta gmina płaci za funkcjonowanie linii 902. Grzegorz Wojtera, wójt gminy uważa, że korekty są możliwe.

- Rzecz w tym, by po zmianie trasy nie wydłużała się ona znacząco dla podróżnych, którzy wcześniej wsiadali na przystanku końcowym - tłumaczy wójt tej gminy. Zmiana lokalizacji pętli mogłaby wywołać sprzeciw działkowców. A od kwietnia do października z tej linii korzysta wielu właścicieli ogródków. Są oni istotnym klientem Zakładu Komunikacji Podmiejskiej .

Sprawdź też: Które autobusy MPK Poznań spóźniają się najbardziej? Sprawdź!

- Jeśli ktoś uważa , że dojazd w do Nowego Rynku jest potrzebny, powinien skierować do ZTM i Zakładu Komunikacji Podmiejskiej wniosek. Zostanie on przeanalizowany - dodaje wójt Wojtera. Ważne jest, by wpływy z biletów na zmienionej trasie rekompensowały w 30- 40 procentach koszty jej funkcjonowania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski