Będzie się wiele działo

„Nic się tu nie dzieje” to festiwal filmowy na jaki pod piątku do wtorku zapraszają trzy poznańskie kina studyjne: Muza, Rialto i Nowe Kino Pałacowe.
Zobaczymy przedpremierowe pokazy filmów, będziemy mogli uczestniczyć w projekcjach filmów niemych z muzyką na żywo, filmowym spacerze po Poznaniu, zwiedzić kino od kuchni, uczestniczyć w filmowej szybkiej randce, w biegu neonowym i chodzonym maratonie filmowym „Letnicy na mieście”.
Magnesem dla wielu sympatyków kina będą spotkania z twórcami i aktorami. Gośćmi festiwalu będą m.in. brytyjski reżyser Andrew Stegalla, który przyjedzie ze swym pełnometrażowym debiutem „Pożegnanie”, Robert Więckiewicz grający główną rolę w filmie „Ziarno prawdy” i Kinga Dębska, reżyserka filmu „Moje córki krowy”. R ramach przedpremier zobaczymy m.in. najnowszy film Carlosa Saury „Argentyna, Argentyna”, film Doris Dorrie „Fukushima moja miłość” i „Boską Florence” Stephena Frearsa”.
Filmowe szybkie randki to spotkania ludzi, którzy o filmach mogą rozmawiać bez końca i pod takim kątem patrzą też na potencjalnego partnera. Natomiast chodzony maraton filmowy w mieście to spacer przez Poznań począwszy od projekcji w kinie Muza, poprzez Nowe Kino Pałacowe, po Rialto. Zobaczymy filmy „Królowie lata”, „Najlepsze najgorsze wakacje” i „Vicky Cristina Barcelona”. Najmłodsi będą mogli wziąć udział w warsztatach „Puszkowe rysunki” i „Zabawy z taśmą filmową”.
- Chcieliśmy, aby w programie było jak najwięcej przedpremier i tak naprawdę ten program budowaliśmy tak, aby wybrać filmy, które były pokazywane i nagradzane na najważniejszych festiwalach filmowych jak Berlinale czy Cannes, mają dystrybutorów w Polsce i będą tu miały swoją premierę w ciągu najbliższego półrocza. Przedpremier będzie około 20. Wiemy, że niektóre filmy nie są w Polsce jeszcze rozpoznawalne, ale ponieważ razem z Ewą Kujawińską z Nowego Kina Pałacowego byłyśmy jurorkami na Berlinale wiemy, że warto na te filmy postawić - mówi szefowa kina Muza Małgorzata Kuzdra.

[email protected]