Meta na 17. piętrze, niemal 400 schodów do pokonania, a na stracie 277 uczestników - oto liczby tegorocznego Biegu po Schodach Collegium Altum. To jeden z najwyższych budynków w Poznaniu. Należy do Uniwersytetu Ekonomicznego, który jest również właścicielem budynku.
- Serdecznie witam wszystkich zawodników, życzę powodzenia, dobrych wyników i przede wszystkim zabawy - powitał biegaczy Maciej Żukowski, rektor UE.
Ubiegłoroczna, pierwsza edycja cieszyła się dużym zainteresowaniem, więc dziś uczestnicy ponownie stanęli na starcie.
- Frekwencja jest zdecydowanie większa, niż w zeszłym roku. Przynajmniej o 20 procent. Limit miejsc to 300, ze względu na bezpieczeństwo i komfort zawodników - mówił Przemysław Walewski, dyrektor biegu.
Uczestnicy przyjechali do Poznania z różnych miast. Przed startem udało nam się porozmawiać z Jarosławem Piechotą z Łodzi.
- Startuję w każdym biegu po schodach, jaki odbywa się w Polsce. Ostatnio miałem trochę kontuzji, ale moim celem na przyszły rok jest pobiec we wszystkich biegach - tłumaczył Jarosław Piechota.
Dodaje, że biegi po schodach są dla niego odskocznią od biegów ulicznych i górskich. Jak mówi - w Poznaniu pobiegł dla adrenaliny i poczucia rywalizacji.
Bieg rozpoczął się o godz. 10. Zawodnicy startują co 15 sekund. Najlepsi dystans zawodów pokonują w 2-3 minut, początkującym może to zająć powyżej 4 minut. Wyniki poznamy przed godziną 12.
Uczestnicy biorą udział w różnych kategoriach. Swoje drużyny wystawili np. studenci, czy policjanci.
Tak wyglądał Bieg po schodach w ubiegłym roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?