Do zatrzymania doszło w trakcie rutynowej kontroli Straży Granicznej autobusu relacji Suwałki – Aachen.
– Funkcjonariusze sprawdzali, czy podróżujący nim cudzoziemcy mogą przebywać w Polsce i podróżować za granicę – opowiada Iwona Skuliniec, rzecznik prasowy Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Jedną z kontrolowanych osób był 50-latek, którzy pokazał funkcjonariuszom dowód osobisty oraz prawo jazdy. Strażnicy mieli jednak wątpliwości co do autentyczności obu dokumentów.
– Od wzoru odbiegały bowiem m.in. grubość dokumentu, kolory, hologram – mówi Iwona Skuliniec. Dlatego też mężczyzna został zatrzymany. Następnie przyznał, że oba dokumenty są fałszywe, choć początkowo nie chciał podać swojej prawdziwej tożsamości. Dopiero po jakimś czasie wyjawił swoje imię i nazwisko. Wtedy okazało się, że mężczyzna był poszukiwany listami gończymi i od kilkunastu lat ukrywał się przed policją.
Przez lata policja podejrzewała, że mężczyzna ukrywał się w Niemczech lub poza Europą. Pojawiały się również głosy, że mógł już nie żyć. 50-latek był najdłużej poszukiwanym członkiem gangu pruszkowskiego.
Zanim mężczyzna trafił do aresztu usłyszał zarzut posługiwania się fałszywymi dokumentami. Przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze. Nałożono na niego karę 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata i grzywnę w wysokości 800 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?