Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Choinki w Poznaniu będą nas słono kosztować

Radosław Męczykalski
Choinki w Poznaniu będą nas słono kosztować
Choinki w Poznaniu będą nas słono kosztować Waldemar Wylegalski
Największe zainteresowanie będzie na tydzień przed świętami, ale już teraz panuje spory ruch. Ceny drzewek na poznańskich rynkach zależą od gatunku, wielkości oraz gęstości igliwia. Jodła będzie nas w tym roku słono kosztować! Na poznańskich rynkach czuć już zapach świąt. Wszystko za sprawą unoszącej się woni świerków, które sprzedawcy oferują klientom. Oprócz nich popularnością cieszą się również bardziej efektowne, ale droższe jodły kaukaskie.

Ceny drzewek bożonarodzeniowych są mocno zróżnicowane. Za świerk cięty mający 60-centymetrów, który nie był poddawany szczególnej pielęgnacji, zapłacimy około 40 złotych. Jeśli jednak chcemy mieć bardziej okazałe drzewko, możemy wydać nawet 400 zł. Tyle zapłacimy za np. czterometrową jodłę kaukaską.

- Trudno jest podać jeden konkretny przedział cenowy choinek. Wszystko zależy od wielkości i wyglądu. Zwyczajowo świerki są tańsze od jodeł - tłumaczy jeden ze sprzedawców z placu Wielkopolskiego, u którego można dostać świerki serbskie, srebrne, kłujące i pospolite. Są też jodły.

Te ostatnie trudniej się uprawia. Stąd też trzeba za nie więcej zapłacić. Chcąc mieć półtorametrową choinkę tego gatunku, trzeba się liczyć z wydatkiem około 150 zł, zaś dwumetrowa to koszt nawet 250 zł. Świerki o podobnych gabarytach kosztują przeważnie kilkadziesiąt złotych mniej.

Około 40-60 zł zapłacimy w tym roku za świerk pospolity mający do metra wysokości

 

Choinki można kupić nie tylko na placu Wielkopolskim. Od soboty są również na rynku Wildeckim.

- Na razie nie ma wielkiego zainteresowania. Ludzie rozglądają się i namyślają. Sądzę, że największy ruch zacznie się w świątecznym tygodniu - przewiduje sprzedawczyni z Wildeckiego.

Na rynku Łazarskim nie ma jeszcze punktów z drzewami iglastymi.

- Jest zbyt wcześnie i zbyt ciepło. Stoiska pojawią się pewnie za około tydzień - przewiduje handlarz, u którego można kupić inne ozdoby świąteczne. Jemioły, gałązki świerkowe czy stroiki to elementy, bez których równie trudno wyobrazić sobie święta, jak bez choinki.

- Bardzo dobrym połączeniem jest jodła i stroik ze świerku. Jodła jest pięknym drzewem, lecz nie pachnie. Z kolei świerk może ustępuje urodą jodle, lecz ma przyjemny zapach - dodaje sprzedawca.

Ważną kwestią dla kupujących jest też wytrzymałość drzew na temperaturę oraz upływający czas.

- Świeżo ścięte drzewko wytrzyma do miesiąca. Ważne, by nie stroić go zbyt wcześnie i przede wszystkim nie stawiać przy  grzejniku. Na tak długi czas przed świętami dobrze jest postawić choinkę w wodzie na balkonie. Świerk nie zgubi wtedy igieł, a jodła koloru - radzi Zuzanna Pichola z Nadleśnictwa Babki, które ma też propozycję dla zwolenników żywej choinki. W niedzielę, 20 grudnia w leśnictwie Rogalin będzie można wziąć udział w rodzinnym wybieraniu świątecznego drzewka. W godz. 9-14 można przyjść na plantację, wybrać sobie choinkę, samodzielnie ściąć i zapłacić za nią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski