Połowa Leszna bez ciepłej wody. MPEC rozpoczął prace konserwacyjne. Kiedy z kurków w Lesznie popłynie gorąca woda?

Przez najbliższe dziesięć dni połowa mieszkańców Leszna, żeby umyć się w ciepłej wodzie, będzie musiała ją podgrzać na gazie. Wszystko dlatego, że w Miejskim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej rozpoczął się „tradycyjny" wakacyjny remont i konserwacja węzła cieplnego. Oznacza to przerwę w dostawie ciepłej wody do wielu mieszkań w Lesznie.

Wiele systemów ciepłowniczych posiada co najmniej dwa zespoły źródeł ciepła. Awaria w jednym zespole źródeł nie powoduje przerwy w dostawie ciepła, ponieważ moce kotłów są tak dobrane, aby taką ewentualność wykluczyć. Leszczyński system ciepłowniczy w Miejskim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej oparty jest na jednej ciepłowni oraz promieniowym systemie ciepłociągów. Sytuacja ta powoduje konieczność wykonania prac modernizacyjnych, prewencyjnych i remontowych na urządzeniach ciepłowniczych kotłowni przy ich całkowitym wyłączeniu - tłumaczy miejska spółka.

Pozbawienie gorącej wody połowy mieszkańców Leszna, ma być ostatnią przerwą podczas której mieszkańcy odczują brak dostaw ciepłej wody.

Do planu prac w tegorocznej przerwie zostało wprowadzone zadanie modernizacyjne w pompowni MPEC, polegające na zmianie przepływu obiegowej wody grzewczej, umożliwiającej wykonanie niezbędnych czynności remontowo-prewencyjnych, bez wpływu na pracę systemu dostaw ciepła. Wykonanie tych prac umożliwi w przyszłości przeprowadzenie wszelkich niezbędnych przeglądów, konserwacji czy remontów źródła ciepła i sieci ciepłowniczych, przy jednoczesnej dostawie ciepłej wody dla odbiorców - słyszymy w Miejskim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej.

Spółka przekonuje, że zrobi wszystko, aby dziesięciodniowy termin skrócić, a każdy dzień przed 3 lipca, w którym ciepła woda popłynie z kurków, będzie bonusem dla mieszkańców Leszna.