O tym, jak ważne jest dla nas, ludzi, nieskażone środowisko naturalne, nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Na szczęście jest na terenie Wielkopolski grupa osób, która już dzisiaj wkłada ogrom pracy w działania zapewniające naszym dzieciom i wnukom czystą wodę, czyste powietrze i zapas surowców niezbędnych do życia. Te osoby nominowane są w plebiscycie „Głosu Wielkopolskiego” - Człowiek Roku 2016.
Tu możecie POZNAĆ I ZAGŁOSOWAĆ na najlepszych z Wielkopolski
Cztery lata temu Zygmunt Jasiecki (SMS o treści CZR.115) stanął na czele Pilskiego Regionu Gospodarki Odpadami Komunalnymi. To na nim spoczęło wielkie zadanie przeprowadzenia „rewolucji śmieciowej” i nauczenia mieszkańców regionu pilskiego segregowania odpadów. W tej roli prezes odnalazł się znakomicie. Przez ten czas odbył około tysiąca spotkań z mieszkańcami, odwiedzał szkoły i przedszkola, jeździł na festyny.
- Nie jest łatwo przekonać dorosłych, żeby nie patrzyli na kubeł śmieci jak na odpady, nad którymi tylko muchy latają. Powinni dostrzec w nim cenne surowce, które można wykorzystać powtórnie dla dobra nas wszystkich - mówi obrazowo Zygmunt Jasiecki.
Skoro z dorosłymi nie jest tak prosto, to szef PRGOK postawił na dzieci i młodzież. Z charyzmą przekonuje, że segregowanie odpadów to nic trudnego. I chociaż na tych spotkaniach czuje się jak ryba w wodzie, przyznaje, że obecna praca jest najtrudniejszym zadaniem, z jakim do tej pory przyszło mu się zmierzyć.
- Chcę stworzyć Wielką Drużynę Zielonych, coś na wzór działającego przed laty Klubu Szalonego Małolata. Stawiam na młodzież, bo to młodzi zdecydują, co będzie za 15 czy 30 lat. Poza tym lubię rozmawiać z uczniami - dodaje Jasiecki.
Eligiusz Komarowski (SMS o treści CZR.113), odkąd wiosną tego roku przejął stery w powiecie pilskim, od razu włączył piąty bieg i doskonale wpasował się w rolę gospodarza, do którego mieszkaniec może przyjść dosłownie ze wszystkim. Jak rodzina z Piły straciła dom w pożarze, był na miejscu i od razu zorganizował dla nich pomoc - zbiórkę charytatywną. Przez takie gesty zdobył już dużą popularność wśród mieszkańców, z którymi kontaktuje się przez Facebooka i to nie tylko w urzędowych sprawach. Jak trzeba, przyjmuje ich osobiście, nawet wtedy, gdy problemy, z którymi przychodzą mieszkańcy, nie leżą w zakresie jego obowiązków. Interweniował na przykład z powodzeniem w sprawie remontu mieszkania komunalnego dla pilskiej rodziny. Mówi się, że jak nie można czegoś załatwić, to starosta pomoże.
Po godzinach zajmuje się z kolei sędziowaniem walk bokserskich, także na poziomie mistrzostw Polski. Ma opinię niezwykle sprawiedliwego sędziego i fair play stara się postępować także w codziennym życiu. Promuje w regionie sporty walki, mobilizuje do tego sportu przede wszystkim dzieci i młodzież.
Współpraca: Ewa Auer
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?