Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Człowieka. Kupię, sprzedam, zamienię

Leszek Waligóra
Leszek Waligóra
Pan popatrzy, jakie zdrowe zęby ma! Silny jest, młody, krzepki, dużo udźwignie, łopatą go nie dobijesz... - Czy ja wiem? Chuchro takie jakieś... - Co też człowieku gadasz! On jeszcze rośnie!

Pan popatrzy, jakie zdrowe zęby ma! Silny jest, młody, krzepki, dużo udźwignie, łopatą go nie dobijesz...

- Czy ja wiem? Chuchro takie jakieś...

- Co też człowieku gadasz! On jeszcze rośnie!

- A jak nie urośnie?

- Urośnie, urośnie. Mogę pokazać zdjęcia jego rodziny, o proszę: to brat, pan spojrzy jaki drągal. A to ojciec. Malarzem był, ponoć kościołom sufity bez drabiny malował...

- Ten jego ojciec czarnoskóry, a chłopak blondyn...

- A, zdjęcia pomyliłem. To rodzina tego drugiego, dorzucę w pakiecie, jakżeś pan taki wybredny.

- A ten drugi oddycha jeszcze? Siwy jakiś...

- Włosy farbuje, oni wszyscy farbują!

- A zęby ma?

- Wypadek na polowaniu...

- Dobra, wezmę, ale dorzuć pan jeszcze tych z tyłu.

- Oj nie, tamci to prima sort jest, dla specjalnego klienta.

- To pan mi pokazujesz drugi sort, a pierwszy kryjesz?

- Bo klient już zaliczkę wpłacił.

- A gdzie ten klient?

- Idzie.

I przyszedł. Popatrzył, uśmiechnął się złośliwie, w pakiecie wziął tych swoich, tych moich, jeszcze zamówienie na całą wioskę machnął. Mają przypłynąć statkiem, jak tylko ich wszystkich handlarze wyłapią.

Niestety, nawet handlarze niewolników w dzisiejszych czasach nie gwarantują uczciwości. Obieca ci taki, że chłop, którego kupujesz, w pojedynkę pole i bez pomocy konia zaorze, a jak przychodzi co do czego, to konia zeżre, sprzęt sprzeda i zgłosi kontuzję. I karm takiego jeszcze! A jak już go odchowasz, nauczysz, to przyjdzie sąsiad i ci chłopa podkupi lepszą kolacją i wolnym w święta państwowe, religijne oraz każdą pełnię księżyca.

Żeby nie było: to nie sen wariata. Niby nie ma już handlu niewolnikami, a handel ludźmi jest ścigany? Że takie rzeczy to tylko w Afryce? Coś z tą Afryką może i na rzeczy, bo to jej przedstawicielom często zagląda się w zęby. Ale, żeby nie było: w majestacie prawa. W zęby zajrzeć trzeba, bo jak, nie przymierzając Makumba twierdzi, że ma lat 21, a pogłębiony wywiad mówi, że z jego trójki dzieci, dwójka kończy właśnie studia doktoranckie, przy czym za sprawą najstarszej córki wkrótce może zostać dziadkiem, to zaglądanie w zęby tak nie całkiem jest od rzeczy. Oczywiście: nie ma w tym ani krzty rasizmu, bo w zęby zagląda się nie tylko ciemnoskórym, pokazywać siłę i tężyznę muszą również chłopcy z Koziej Wólki, Splitu, Krasnoradu i Jyväskylä.

I kwoty większe. Za Makumbę, którego uprowadzono w siatce z rodzinnej wioski, taki plantator bawełny płacił równowartość paru worków tejże bawełny (na dzisiejsze ceny, to by było jakieś parę kilo T-shirtów z Bangladeszu). Dziś szczęśliwy właściciel zapłacić może tyle co za średniej klasy telefon komórkowy, ale również - co się właśnie zdarzyło - równowartość stadionu piłkarskiego (budowanego jednak za prywatne pieniądze, w przypadku stadionów państwowych to może za równowartość trawy).

I taki niewolnik, choć narzeka najczęściej, że właściciel zły (ale narzeka jak już właściciela opuści, dopóki u niego siedzi, deklaruje dozgonne oddanie, miłość, wierność i uczciwość niewolniczą), to siedzi u niego za wikt, opierunek i wynagrodzenie na nowe ferrari. A po trzech latach: fruuu.

O, jakże bym chciał być współczesnym niewolnikiem, sprzedawanym za 60 milionów euro. Ale... głupi byłem.
Uczyłem się, zamiast piłkę kopać. Lech mnie nie obserwuje, Legia nie podkupi, a skauci piłkarscy z Krasnodaru nawet mnie w internecie nie oglądali. To jak mają kupić?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski