Czy Polacy chcą mieszkać w dużym mieście?

Życie w małej miejscowości lub na wsi jest bardziej satysfakcjonujące niż życie w wielkim mieście - wynika z badań przeprowadzonych przez Pracownię Badawczą Satisface na zlecenie Spółdzielczej Grupy Bankowej. Nie zamierzają się przeprowadzać ani nie narzekają na brak kontaktu ze światem.

Najbardziej zadowoleni ze swojego miejsca zamieszkania są ludzie dojrzali (powyżej 45. roku życia), prowadzący własną działalność gospodarczą.

Można powiedzieć, że dostęp do Internetu i korzystanie z niego stało się powszechne, co z całą pewnością wpływa na poczucie pozostawania w kontakcie ze światem.

Do czego mieszkańcy mniejszych ośrodków wykorzystują Internet? Na dobrą sprawę do wszystkiego - począwszy od robienia zakupów, przez korzystanie z bankowości internetowej po utrzymywanie kontaktów ze znajomymi za pośrednictwem portali społecznościowych.

Zobacz też: Bałtyk w Poznaniu. Nowy wieżowiec obok ronda Kaponiera

Nie dziwi fakt, że najczęściej i najintensywniej korzystają z Internetu osoby między 18. a 24. rokiem życia i że robią to za pośrednictwem smartfona.

Jednak to nieco starsi posługują się bankowością internetową najpowszechniej. To właśnie dla mieszkańców mniejszych ośrodków w wieku 35-44 lat media społecznościowe są niezbędnym elementem codziennego funkcjonowania. Korzysta z nich aż 97 proc. przedstawicieli tej grupy.
Co więcej, z bankowości internetowej korzysta aż 70 proc. emerytów i rencistów w mniejszych ośrodkach. To sporo, zwłaszcza że jak wynika z danych Związku Banków Polskich, jeszcze dwa lata temu w całym kraju dostęp do bankowości internetowej posiadała niewiele więcej niż połowa Polaków.

Do tego poczuciu pełnego uczestnictwa we wszystkich aspektach życia sprzyjają podróże do większych miast.

Łącznie 63 proc. przebadanych mieszkańców wsi i mniejszych miast bardzo często lub dość często wybiera się do dużego miasta, by załatwić ważne dla siebie sprawy.

Wbrew stereotypowi tylko w przypadku 40 proc. zapytanych to sprawy urzędowe, odwiedziny w banku czy wizyty u lekarza.

Pozostałe istotne przyczyny to dojazdy do pracy lub banku, a także odwiedziny u rodziny lub znajomych.

Najczęściej odwiedzają duże ośrodki osoby w wieku 18-24 lat (wśród nich studenci) oraz ci, którzy ukończyli 55. rok życia.

Mieszkańcy mniejszych miejscowości w większości nie chcą się przeprowadzać. Nie oznacza to jednak, że niczego nie zmieniliby w swoim otoczeniu.

Najczęściej wskazywaną niedogodnością jest zły stan dróg. 70 proc. badanych wskazuje oprócz tej niedogodności starzenie się społeczeństwa oraz niskie zarobki. Do najbardziej niezadowolonych z tych ostatnich są osoby z wyższym wykształceniem. Mieszkańcy mniejszych miejscowości skarżą się też na brak możliwości aktywnego spędzania wolnego czasu.

Ich zdaniem jakość życia poprawiłby lepszy dostęp do takich obiektów jak basen, centra handlowe, boiska sportowe, kino oraz hala widowiskowo-sportowa.