Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Daję fundacji kredyt zaufania. I wcale nie "na piękne oczy"

Bogna Kisiel
Bogna Kisiel
Bogna Kisiel archiwum
Lepiej, aby budynek przy Sierakowskiej po zlikwidowanym gimnazjum był wykorzystywany niż stał i niszczał. O utworzeniu tutaj zespołu szkolno-przedszkolnego mówiło się od pewnego czasu. Miasto w konkursie wybrało Fundację Familijny Poznań, która chce w tym miejscu taki właśnie zespół prowadzić. Nie sądzę jednak, że to właśnie ten sposób wykorzystania budynku przy Sierakowskiej przechylił szalę zwycięstwa na korzyść fundacji.

ZOBACZ:
Familijny Poznań poprowadzi szkołę przy Sierakowskiej

Mnie osobiście podoba się sam pomysł na szkołę i przedszkole. Bogata oferta bezpłatnych zajęć, odrabianie lekcji w szkole, ciepły posiłek, pokój do pracy dla nauczyciela, asystent, który będzie go wspierał w pracy z młodszymi uczniami, ten sam nauczyciel od przedszkola do trzeciej klasy podstawówki . Najmniej przypadły mi do gustu jednakowe uniformy. Doświadczyłam noszenia fartuszka i czuję do niego wstręt. Zawsze będzie kojarzył mi się z mundurkiem Mao. A uczniowie muszą być kolorowi, twórczy, z fantazją, samodzielnie myślący.

I tego, mam nadzieję, nauczą się w "familijnej" szkole. Fundacja świetnie daje sobie radę, przebojem "bierze" kolejne polskie miasta. Tylko w rodzinnym Poznaniu, w pewnych kręgach, podchodzi się do jej propozycji nieufnie. Trochę do dziwne, jeśli wziąć pod uwagę co robi, jak funkcjonują jej placówki, że uratowała szkołę na Fabianowie. Nie można też zapominać, że zamierza zainwestować ponad 2 mln zł w budynek przy Sierakowskiej co przy problemach finansowych miasta nie jest bez znaczenia. Daję fundacji kredyt zaufania i jestem pewna, że nie jest to kredyt udzielany na "piękne oczy".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski