Ulica ta wyznaczona jest w Poznaniu, w dzielnicy Jeżyce, rejonie Kiekrz, przy jeziorze Kierskim. Starania o taką formę upamiętnienia Białoszyńskiego, organizatora i dowódcy 4 Kompanii Marynarzy w Powstaniu Wielkopolskim 1918\19 trwały około roku, nie było żadnych obiekcji ze strony miasta.
- Poznań-Kiekrz może być dumny z takiej postaci, jaką był bosman Adam Białoszyński, dowódca 4 Kompanii Marynarzy oraz wszystkich marynarzy, których było, jak pisze Powstaniec Wielkopolski z 1938 roku, około 500 osób. Poznańscy marynarze walczyli na wszystkich frontach Powstania Wielkopolskiego, na wojnie polsko-bolszewickiej w 1920 roku, w Powstaniu Śląskim w 1921, II Wojnie Światowej, w tym w Powstaniu Warszawskim oraz w szeregach Armii Krajowej, jak chociażby sam Adam Białoszyński.
Zobacz też: Ubierz choinkę z policjantami! W Nowym Tomyślu będą prezenty od Gwiazdora i rozdawanie odblasków
Białoszyński jako patron ulicy nie będzie osamotniony: obok swoje ulice mają admirał Józef Unrug (dowódca polskiej floty obrońca Wybrzeża w 1939 roku, związany ze Żninem w Wielkopolsce), czy Janina Kwaśniewska z Jacht Klubu Wielkopolskiego. Ulica bosmana A. Białoszyńskiego jest już też wyznaczona w Lusowie. W Poznaniu planowane jest też otwarcie skweru 4 kompanii marynarzy.
- Adam Białoszyński urodził się 18 grudnia 1890 r. w Poznaniu - informuje poznan.pl. - Jako poddany cesarza niemieckiego służył w niemieckiej marynarce wojennej na okręcie S.M.S. Preussen, z którego zdezerterował. W 1918 r. zorganizował IV Kompanię Marynarzy Powstańców Wielkopolskich, która wchodziła w skład batalionu Służby Straży i Bezpieczeństwa Marynarzy w Poznaniu. 5 grudnia 1918 r. w kawiarni Zielona przy ul. Wrocławskiej powołano oddział Marynarzy-Powstańców dla walk o zjednoczenie Ziem Polskich, na którego czele stanął Białoszyński. Marynarze w granatowych mundurach byli elitą sił powstańczych, m.in.: stanowili osobistą ochronę Ignacego Jana Paderewskiego podczas jego pobytu w Poznaniu. Zorganizowana przez Białoszyńskiego kompania zdobyła koszary 47 pułku piechoty niemieckiej, ogniem zaporowym ostrzelała koszary 6 pułku grenadierów na Grunwaldzie, uniemożliwiając im działania w centrum miasta, zdobyła też Fort VII z zaopatrzeniem wojskowym oraz Dworzec Główny, a 6 stycznia 1919 r. brała udział w zwycięskim szturmie na lotnisko Ławica. W styczniu 1919 r. Białoszyński wyruszył na czele kompanii marynarzy na odcinek frontu północnego pod Szubin, Łabiszyn, Żnin, Tury, Rynarzewo. W walkach pod Rynarzewem, gdzie kompania zdobyła pociąg pancerny, zginęło kilkunastu marynarzy, a Białoszyński został ciężko ranny. Po zakończeniu walk powstańczych i wyleczeniu z ran awansował na stopień kapitana Wojska Polskiego i został komendantem Dworca Głównego w Poznaniu, a od maja 1919 r. był dowódcą III Batalionu 73 Pułku Piechoty w Kępnie. Na czele tego batalionu brał udział w walkach o wyzwolenie Górnego Śląska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?