Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dodatkowy milion dla osiedli peryferyjnych w Poznaniu

Bogna Kisiel
Radni  sprawdzili realizacje zadań grantowych. Odwiedzili  m.in. plac  Asnyka. Perturbacje związane z tą inwestycją wywołały burzliwą dyskusję na posiedzeniu komisji samorządowej
Radni sprawdzili realizacje zadań grantowych. Odwiedzili m.in. plac Asnyka. Perturbacje związane z tą inwestycją wywołały burzliwą dyskusję na posiedzeniu komisji samorządowej Paweł Miecznik
W przyszłym roku zwiększy się wartość grantów, o które mogą ubiegać się rady osiedli. Pula przeznaczona na różnego rodzaju inwestycje zostanie utrzymana na obecnym poziomie 2,5 mln zł, ale pojawi się dodatkowa w wysokości 1 mln zł. Te pieniądze adresowane są do osiedli peryferyjnych, a będzie je można wykorzystać na budowę chodników, ulic czy ścieżek pieszo-rowerowych.

- 3,5 mln zł na granty to minimum - uważa Beata Urbańska, radna SLD i przewodnicząca komisji samorządowej. - Dodatkowy milion jest ukłonem w stronę osiedli peryferyjnych, na których brakuje chodników, ścieżek pieszo-rowerowych, dróg.

Zdaniem Wojciecha Wośkowiaka, radnego klubu prezydenckiego PRO to krok w dobrym kierunku.
- Pozwoli on na realizację zadań przez mniejsze osiedla - twierdzi W. Wośkowiak.

Wojciech Wośkowiak: Plac zabaw przy ul. Paszty czy kompleks boisk na Winiarach to strzał w dziesiątkę

Obecnie radni opracowują zasady rozdziału tego miliona złotych.

- Trzeba m.in. zdefiniować co to jest osiedle peryferyjne, bo przecież Piątkowo z blokami spółdzielczymi różni się od Moraska, Marlewa, Minikowa czy Krzesin - wyjaśnia B. Urbańska.

Osiedla starając się o grant z puli 2,5-milionowej mogą uzyskać maksymalnie 200 tys. zł dofinansowania.

Zobacz też:
Plac Asnyka - salonem umarłych

- Uważam, że w przypadku podziału 1 mln zł nie powinno być tego ograniczenia - mówi B. Urbańska. - Budowa drogi czy chodnika kosztuje więcej niż plac zabaw lub siłownia.

- Ale nie może być tak, że jedno osiedle weźmie całą pulę - dodaje W. Wośkowiak.

Radni proponują, by wysokość grantu nie przekraczała 400-500 tys. zł. I podkreślają, że polityka grantowa przynosi dobre efekty. Dzięki niej na osiedlach powstają inwestycje, na które oczekują mieszkańcy. W ubiegłym roku udało się zrealizować 15 takich przedsięwzięć. Komisja samorządowa sprawdziła, jak zostały wykorzystane granty.

- Plac zabaw przy ul. Paszty wybudowany staraniem Rady Osiedla Ogrody czy kompleks boisk na Winiarach przy XXV LO to strzał w dziesiątkę - wskazuje W. Wośkowiak.

W 2013 r. z grantów powstały m.in. place rekreacyjno-sportowe przy ul. Wandy i Sabiny, ul. Fabianowo, Leszczyńskiej/Bojanowskiej; zespół boisk w parku im. Ks. Jasińskiego; chodnik wzdłuż Ostrowskiej; wyremontowano pieszo-jezdnię przy Krańcowej; odnowiono "Deptak Dębiec".

- Ale jest problem z remontem placu Asnyka - przyznaje B. Urbańska. - Koszty tej inwestycji nie zostały prawidłowo oszacowane.

Czytaj też:
Salon Jeżyc

Na początku miało wystarczyć 400 tys. zł (grant plus pieniądze z RO Jeżyce). Później Rada Miasta dołożyła 450 tys. zł.

- Nie będę głosował za przyznaniem kolejnych pieniędzy - zapowiada W. Wośkowiak. - To skandal! Miejmy szacunek dla grosza publicznego. Inwestycja powinna być dokładnie oszacowana w momencie składania wniosku o grant.

Radny przypomina, że z ośmiu zadań grantowych realizowanych przez ZZM, problem jest tylko z pl. Asnyka.
Komisja oczekuje na szczegółowe informacje w tej sprawie.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski