Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drogowcy zamknęli most w Biedrusku

Robert Domżał
Na ulicy Bałtyckiej już w sobotę tworzyły się korki
Na ulicy Bałtyckiej już w sobotę tworzyły się korki Andrzej Szozda
Pierwsze łopaty wbite, najpłyciej leżące przewody odkryte. Zaczęła się przebudowa mostu na Warcie i drogi Biedrusko-Bolechowo. Choć wydawało się, że w sobotę nie powinno być większych problemów z przejazdem w tym rejonie, na ulicy Bałtyckiej już tworzyły się długie korki. Dziś może być znacznie gorzej.

Mimo że w Biedrusku stoją tablice informujące o objeździe, bardziej uparci kierowcy (udający się w stronę Murowanej Gośliny) w sobotę jeszcze jechali przez most. Było to możliwe tylko dlatego, że w sobotę prace odbywały się głównie pod jezdnią dochodzącą do mostu. Dziś przejazd aut będzie niemożliwy.

W sobotę ok. godziny 11 na przeprawie w Biedrusku można było zobaczyć rowerzystów, auta osobowe, a nawet dostawcze. Pojazdy przeciskały się między koparkami a głębokim rowem znajdującym się 100 metrów za przeprawą. Kierujący jednym z samochodów dostawczych lawirując między maszynami a skrajem jezdni, uszkodził zderzak.

- Znaleźliśmy przepust, dokopaliśmy się już do kilku przewodów, w tym jednego z gazem, dlatego wszystko trzeba wykonywać bardzo ostrożnie - mówi Łukasz Ratajczyk, kierownik robót z firmy Skanska.

Prace przy przepuście (znajdującym się 5 m pod jezdnią) potrwają do trzech tygodni. Dziś ruszą roboty na moście. - Odkryjemy tam dylatację i przejazd będzie zamknięty - dodaje kierownik Ratajczyk.
- To będzie koszmar. Pracuję w Poznaniu. Dotąd jeździłem przez Biedrusko. Jazda przez Czerwonak i Koziegłowy potrwa godzinę dłużej - mówi pan Marcin z Promnic.

A drogowcy mają sporo do zrobienia. Muszą nie tylko sfrezować starą nawierzchnię, ale również wymienić dylatację, wykonać nową izolację, osadzić w płycie mostu sączki ze stali kwasoodpornej i dreny poprzeczne, którymi z obiektu odpływać będzie woda oraz położyć nawierzchnię. Aż się wierzyć nie chce, że dziewięć lat temu, kiedy remontowano konstrukcję mostu, nie wykonano robót tak ważnych dla jej trwałości.

- Staraliśmy się zamknąć most w momencie jak najmniej uciążliwym dla użytkowników. Ostateczne zakończenia prac nastąpi w październiku - wyjaśnia Katarzyna Jędraszczyk, rzecznik Zarządu Dróg Powiatowych w Poznaniu.

W czasie remontu spółka Skanska będzie starała się umożliwić pieszym i rowerzystom przejście przez most.

- Prosimy pieszych o ostrożność i stosowanie się do oznakowania, które będzie się zmieniało - wskazuje Maria Kowalska, specjalista ds. komunikacji w Skanska SA.

Zarząd Dróg Miejskich w Poznaniu ma na czas trwania objazdu zmienić program sygnalizacji na skrzyżowaniu ulicy Gdyńskiej i Bałtyckiej. Tablice informujące o zamknięciu mostu na Warcie zobaczyć można było już na skrzyżowaniu ulicy Naramowickiej i Lechickiej.

I chyba wiele osób dostosowało się do zmiany organizacji ruchu, ponieważ na skrzyżowaniu Bałtyckiej i Gdyńskiej skręcających w kierunku Murowanej Gośliny było tak wielu, że wydzielony pas dla tego kierunku był stanowczo za krótki.

Dojeżdżającym do Poznania do pracy pozostaje albo przesiąść się do pociągu, albo umówić ze znajomym czy sąsiadem i zamiast kilkoma autami, jechać jednym. Dzięki temu korki będą mniejsze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski