- Niekoniecznie to są wagary… Po prostu wyszłyśmy z ostatnich lekcji na spacer – dyplomatycznie mówią Pola, Oliwia i Tosia ze szkoły podstawowej da Vinci. Ich dzień wagarowicza, czyli pierwszy dzień wiosny, to głównie dokarmianie gołębi i plotkowanie. Dziewczyny zgodnie twierdzą, że na wagary nadal się chodzi i ten zwyczaj, choć mniej popularny niż kiedyś, jeszcze istnieje.
Zaś spotkani na Starym Rynku Mateusz i Olaf z technikum ekonomicznego zapewniają, że nie wagarują. - Po prostu skrócono nam dzisiaj lekcje, jednak powodem jest choroba nauczycielki. Z tego co słyszałem w niektórych szkołach zajęcia są krótsze właśnie z powodu pierwszego dnia wiosny, ale to nie u nas – mówi Olaf.
Niektórzy z dyrektorów placówek nie dopuszczają do siebie myśli, że ich uczniowie mogliby wagarować. - Nie ma czegoś takiego jak niepisana tradycja wagarów. Uczniowie powinni tego dnia być w szkole! – z oburzeniem powiedział Karol Seifert, dyrektor VI LO. Zaś Małgorzata Dembska, dyrektor II LO z uśmiechem zapewnia, że uczniowie przychodzą do szkoły z przyjemnością, a dzisiejsze zajęcia są tak atrakcyjne, jak zwykle.
Sprawdź również:
Jeszcze inni pedagodzy rozumieją, że nie zawsze warto walczyć z utartym zwyczajem i z buntowniczą naturą nastolatka. I dzień wagarowicza przekuwają na coś pozytywnego i kreatywnego. W południe na Starym Rynku można było spotkać wiele szkolnych wycieczek. Dzieci z zaciekawieniem słuchały poznańskich legend, a o godz. 12 wypatrywały koziołków na ratuszowej wieży.
Opiekunka jednej z takich grup, Renata Lewandowska, wychowawczyni II klasy szkoły podstawowej im. Jana Pawła II w Pruścach, mówi – corocznie pierwszego dnia wiosny organizujemy różne ciekawe zajęcia. W tym roku uczniowie ostatnich klas pojechali do kina i na basen, a młodsze dzieci są tutaj.
Zobacz:
Czytaj także:
POLECAMY:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?