Największe odkrycie pierwszych trzech dni na Animatorze? Zdecydowanie Bruce Bickford. Jest coś niesamowitego, gdy w czasach gęsto wypluwanej przez Hollywood komputerowej animacji na kiepskim poziomie nagle trafia się na filmy, zrodzone z pasji i benedyktyńskiej, graniczącej z obłędem cierpliwości.
No i może jeszcze z narkotyków. "W mojej liberalnej Kalifornii zachęciłbym Państwa do zapalenia czegokolwiek przed seansem" - żartował Alexander McDonald, zaproszony na Animatora znawca twórczości Bickforda. Z czegóż bowiem innego, niż środków odurzających mógł zrodzić się halucynacyjny "Ogród Prometeusza", surrealistyczna interpretacja mitologii podana w psychodelicznym, hipisowskim sosie. W tworzonych mrówczą pracą (na dwa filmy poświęcił aż 20 lat) obrazach Bickforda na ekranie w każdej sekundzie dzieją się dziesiątki scen, postacie przenikają przez siebie, by za chwilę pojawić się ponownie a opartej na repetycjach fabuły nie jest w stanie streścić nikt. Bajka to nieszablonowa, ale diabelnie wciągająca. Kolejny pokaz filmów Bruce’a Bickforda - tym razem obrazu "Cas’l" - w poniedziałek o 22.30 w Pasażu Kultury. Polecam wszystkim z ręką na sercu.
Jak ubogo przy Bickfordzie wypadła "Przemiana" braci Quay! Oparta na fantastycznym punkcie wyjściowym (jedno z najbardziej znanych dzieł Kafki) okazała się nużącą impresją filmowo-muzyczną, niedoświetloną i skręconą jakby na kolanie. Duży zawód, zwłaszcza gdy ma się w pamięci fantastyczne "Instytut Benjamenta" i "Ulicę krokodyli" tego reżyserskiego tandemu.
Sporo radości w kinie miały za to w weekend dzieci, Animator pokazał bowiem dwa świetne, skierowane do nich filmy. Oscarowy "Kot w Paryżu" pięknie kontynuuje tradycję łotrzykowskich przygodówek a "Opowieści nocy" wskrzesiły ducha orientalnych baśni, podrasowanych mistycznym klimatem. Zresztą dorośli też bawili się na obu filmach wybornie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?