Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górnik - Lech 0:2 [OCENY PIŁKARZY]

Karol Maćkowiak
Górnik Zabrze - Lech Poznań 0:2
Górnik Zabrze - Lech Poznań 0:2 Lucyna Nenow
Oceniamy piłkarzy Lecha Poznań po spotkaniu z Górnikiem Zabrze.

JASMIN BURIĆ - 5

W jednej z sytuacji Jasiu wypuścił piłkę z rąk, co mogło przynieść gospodarzom gola. Poza tym nie miał zbyt wielu okazji do wykazania się, bo i Górnik nie atakował zbyt odważnie. Może przydałby mu się mocniejszy konkurent?

TOMASZ KĘDZIORA - 6

W obronie bez większych pomyłek, aktywny pod bramką rywali, szkoda że momentami brakowało mu zdecydowania, a mógłby zaliczyć asystę. Wydaje się też, że był faulowany w polu karnym.

PAULUS ARAJUURI - 6

Nieustępliwy, waleczny. Dwa razy mocno oberwał w walce o piłkę od piłkarzy Górnika. Pokazał, że jest prawdziwym twardzielem i nie pęka w trudnych momentach. Wreszcie obrona Lecha nie straciła bramki.

MARCIN KAMIŃSKI - 6

Nie wyróżnił się niczym szczególnym, ani też nie zaliczył żadnej wpadki. Wraz z Arajuurim stworzył środek obrony nie do przejścia dla graczy Górnika - czy ta dwójka powinna grać ze sobą w każdym meczu?

TAMAS KADAR - 6

Starał się grać na wyprzedzenie i być blisko piłkarzy gospodarzy. Tym razem nieco rzadziej widzieliśmy go w ofensywie, rzadziej pod bramką rywali niż Kędziora, ale jego występ w meczu z Górnikiem należy ocenić pozytywnie.

AZIZ TETTEH - 6

Zagrał o niebo lepiej niż w spotkaniu z Jagiellonią. Tym razem był pewny siebie, grał blisko przeciwników i nie pozwalał im na zbyt wiele. Starał się też grać z pierwszej piłki i przyspieszać akcje Kolejorza.

ŁUKASZ TRAŁKA - 6

Podobnie jak w przypadku Tetteha - nie zawiódł, rządził w środku pola, dzięki czemu gospodarze nie rozwinęli skrzydeł. Dobra gra środka pola spowodowała, że Górnicy mieli kłopoty z przedostaniem się pod bramkę Lecha.

GERGO LOVRENCSICS - 5

Zostawił sporo zdrowia na boisku, nie można mu odmówić ochoty do gry, ale większość jego dośrodkowań nie docierało do celu. Nie jest w najwyższej formie, ale daje z siebie tyle, ile może.

KAROL LINETTY - 6

Wyraźnie miał ochotę na bramkę. Na początku drugiej połowy powinien trafić do siatki, co uspokoiłoby mecz. Poza tym aktywny w rozprowadzeniu piłki i jak koledzy ze środka pola - wreszcie potrafił nieco szybciej rozgrywać.

SZYMON PAWŁOWSKI - 8

Klasa. To na jego barkach spoczywa gra ofensywna zespołu i widać, że Pawłowski czuje się w roli lidera bardzo dobrze. Koledzy mu ufają, a on potrafi się odwdzieczyć, jak w akcji bramkowej, gdy zaliczył ładną asystę. Później

DAWID KOWNACKI - 6

Udowodnił, żemożna na niego liczyć. Miał swoją okazję w pierwszej połowie i ją wykorzystał. W meczu z Jagiellonią próbował strzelać głową, lecz nie wyszło. Tym razem pokazał, że potrafi w ten sposób strzelić.

KAMIL JÓŹWIAK - 5

Wyróżnił się żółtą kartką. Wszedł na boisko, gdy mecz był już rozstrzygnięty.

DARKO JEVTIĆ - Grał zbyt krótko, bez oceny.

MACIEJ GAJOS - Grał zbyt krótko, bez oceny.

Skala 1-10. Oceniał Karol Maćkowiak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski