Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Henriquez, Ślusarski, Linetty, Bereszyński - czy zostaną w Lechu Poznań?

Maciej Lehmann
Karol Linetty (z prawej) zadeklarował, że chce pozostać w Lechu Poznań.
Karol Linetty (z prawej) zadeklarował, że chce pozostać w Lechu Poznań.
Czterem piłkarzom kończą się kontrakty w Lechu Poznań. Czy Bartosz Ślusarski, Luis Henriquez, Bartosz Bereszyński i Karol Linetty zaakceptują propozycje poznańskiego klubu?

Z czterema kluczowymi piłkarzami Lech będzie musiał podpisać nowe kontrakty. Czy Bartosz Ślusarski, Luis Henriquez, Bartosz Bereszyński i Karol Linetty zaakceptują propozycje poznańskiego klubu? Ostatnio różnie z tym bywało. Wojtkowiak, Kikut, Injać, Stilić postanowili po zakończeniu poprzedniego sezonu opuścić Kolejorza. Czy w czerwcu znów czekają nas poważne zmiany kadrowe?

Zupełnie inne cele mają doświadczeni piłkarze Ślusarski oraz Henriquez. Oni chcieliby podobnie jak po tym sezonie zrobią to Piotr Reiss i Ivan Djurdjević, zakończyć karierę w Lechu Poznań z dobrym zabezpieczeniem na przyszłość. A to oznacza, że będą chcieli zarabiać więcej niż obecnie. Jak dużo? To kwestia negocjacji. Obaj mają prawo liczyć na dobre oferty. Henriquez od wielu sezonów prezentuje się bardzo solidnie. Po tym jak z klubu odszedł Wilk, a młodemu Jarosławowi Ratajczakowi dano do zrozumienia, że powinien poszukać sobie nowego klubu, Panamczyk nie ma właściwie żadnej konkurencji.

Czytaj o odejściu Jakuba Wilka:
Jakub Wilk rozwiązał kontrakt z Lechem Poznań

Sam trener Mariusz Rumak zresztą wielokrotnie podkreślał, że będzie chciał zatrzymać Henriqueza, bo jest bardzo potrzebny Lechowi, w dodatku jest najlepszym lewym obrońcą w ekstraklasie.

Także Luis nie ukrywa, że nie chce się przeprowadzać.
- Czekam na propozycję, myślę, że klub przygotuje ją dla mnie. Jestem tutaj ponad 5 lat. Czuję się bardzo dobrze z moją narzeczoną Natalią. Nie chcę zmieniać klubu - deklaruje obrońca.

Lech Poznań: Luis Henriquez nie leci do Panamy
Luis Henriquez szykuje się do walki o Mundial

W podobnej sytuacji jest Bartosz Ślusarski, który ma za sobą najlepszą rundę w karierze. Bez jego goli, Lech Poznań na pewno nie byłby na półmetku rozgrywek na drugim miejscu. Ślusarski ma wpisaną w kontrakcie opcję automatycznego przedłużenia umowy o jeszcze jeden rok.

- Muszę spełnić pewne warunki, ale wszystko układa się na razie bardzo dobrze a mam przed sobą jeszcze całą rundę wiosenną - zdradził "Ślusarz". I nawet transfer Teodorczyka nie zmienia jego pozycji w Lechu. To nowy nabytek będzie musiał udowodnić, że jest lepszy, a nie odwrotnie. Ślusarski jest bardziej uniwersalnym zawodnikiem. Z powodzeniem może występować też na lewym skrzydle, więc nie musi się raczej obawiać o swoją przyszłość.

Czytaj o transferze Teodorczyka:
Łukasz Teodorczyk podpisał kontrakt z Lechem Poznań. Ale co z jego kolanem?

Bartosz Bereszyński i Karol Linetty dopiero stawiają pierwsze kroki w Ekstraklasie. Ale to wcale nie znaczy, że zgodzą się na każdą propozycję Lecha Poznań. Jeszcze niedawno Kolejorz oferował Bereszyńskiego Warcie za 400 tys. złotych. Teraz po kilku dobrych występach, w których potwierdził, że ma duży potencjał jego wartość znacznie wzrosła.

- Wiążemy z nim nadzieje na przyszłość - powiedział Rumak. - Jego być albo nie być zależy jednak od tego, czy przedłuży z nami kontrakt - podkreślił jednak trener, co oznacza, że jeśli młody napastnik nie zaakceptuje warunków Lecha, może pożegnać się z regularnymi występami. Słowa ostre, ale szczere, w końcu futbol to męska gra...

Karol Linetty dopiero za kilkanaście dni, po skończeniu 18 lat będzie mógł podpisać pierwszy kontrakt i nie ukrywa, że chce wejść w dorosłe życie na przyzwoitym pułapie. Miał już oferty na poziomie kilku tysięcy euro z Borussii czy Anderlechtu, więc zwykłym stypendium sportowym raczej się nie zadowoli. Zresztą otrzymał je już z miasta.

- Chcę zostać w Lechu, bo na wyjazd jestem jeszcze niegotowy - mówi Karol Linetty. Dodał jednak, że musi jeszcze uzgodnić szczegóły kontraktu i liczy na co najmniej trzyletnią umowę.

Jak głęboko w przypadku tej czwórki Lech gotowy jest sięgnąć do swojej kasy nie wiadomo. Odejście Wilka powoduje jednak, że lista płac została lekko odchudzona.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski